Rozdział 12

3.6K 182 53
                                    

Tym kimś był... G-D

G-D: Hej, pięknie wyglądasz.

HyeMi: Dziękuję.

G-D: Jednak mi się nie wydawało, że cię widziałem. Zatańczysz?

HyeMi: Czemu nie, moi towarzysze chyba o mnie zapomnieli.

G-D: Jak można zapomnieć o tak wspaniałej towarzyszce? - Tańczyliśmy do 3 piosenek - Chodź przedstawię cię reszcie mojemu zespołowi.

HyeMi: Oki. - Podeszliśmy do stołu przy którym siedziała 4 osób.

G-D: Chłopaki, to jest ta dziewczyna ze sklepu, HyeMi.

BigBang: Miło nam.

HyeMi: Mi również.

Taeyang: Napijesz się?

G-D: HyeMi nie pije, prawda?

HyeMi: Tak.

Taeyang: To może ze mną zatańczysz.

HyeMi: Czemu nie. - Tańczyliśmy razem jedną piosenkę, a potem G-D mnie odbił i to zanim tańczyłam. Do czasu gdy nie straciłam przytomności. Obudziłam się chyba w szpitalu, tak to na pewno szpital białe ściany, kroplówka i inne takie pierdoły.

G-D: Obudziłaś się. Jak się czujesz?

HyeMi: Głowa mnie trochę boli, a tak to jest wszystko Okej, mogę już stąd iść.

G-D: Rodzice muszą cię zabrać.

HyeMi: Moi rodzice nie żyją. - No nie zebrało mi się na płacz akurat teraz.

G-D: Przepraszam. - usiadł na łóżku i zamkną mnie w uścisku.

HyeMi: Nie przepraszaj.

G-D: To kto jest twoim opiekunem prawnym, bo raczej nie jesteś pełnoletnia.

HyeMi: Racja jeszcze nie jestem. Suga jest moim opiekunem, zadzwonię po niego, a raczej tego nie zrobię, bo on ma moją torebkę.

G-D: Ja do niego zadzwonię i wszystko wytłumaczę zaraz wracam. - Wyszedł z sali, a po chwili wrócił. - Za 20 minut przyjadą.

HyeMi: Przepraszam.

G-D: Nie przepraszaj. Zadbaj o swoje zdrowie, okej?

HyeMi: Oki. - Nagle do Sali wbiegł Yoongi.

Suga: Nie strasz mnie tak, czemu nie powiedziałaś, że źle się czujesz?

HyeMi: Bo chciałam być na koncercie.

G-D: Mogłaś mnie przecież poprosić bym cię zabrał do wytwórni.

HyeMi: Następnym razem będę wiedzieć.

Suga: Dobra zwijamy się do dormu co ?

HyeMi: Yhy.

G-D: Do zobaczenia.

HyeMi: Pa. - Wyszliśmy z szpitala i pojechaliśmy do dormu.

Jin: Wszystko okej? Coś cię boli? Może się położysz? Nie najpierw zjesz śniadanie chodź.

HyeMi: Spokojnie Jin, już jest wszystko okej, ale śniadanie zjem z miłą chęcią. - Zjadłam śniadanie i chciałam posprzątać po sobie, ale Kooki zabrał mi talerze. - Ej!

Suga: Jedziesz z nami do wytwórni.

HyeMi: Nie jestem już umówiona.

Suga: Z kim?

HyeMi: Z...

Utracona kuzynka/ Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz