Rozdział 77

1.4K 95 16
                                    

Suga: To zaraz do ciebie...ktoś przyjdzie.

HyeMi: Ej no, nie powiesz mi kogo planujesz tu ściągnąć?

Suga: Zobaczysz. - Wyszedł z mojego pokoju.

* Mark POV * ( Wracamy do rozmowy Jacksona i Marka)

Jackson: CL Możesz nas zostawić samych? - Zwrócił się do CL.

CL: Jasne. - Odeszła zostawiając nas samych.

Mark: O czym chcesz pogadać.

Jackson: Może wyjdę ci na idiotę...

Mark: No mów.

Jackson: Ale obiecasz, że to nie zmieni naszej przyjaźni.

Mark: Zaczynam się bać.

Jackson: ...

Mark: Obiecuję. - Uśmiechnąłem się w jego stronę.

Jackson: Mark podobasz mi się. - Tym mnie zaszokował myślałem, że tylko ja się w nim zakochałem.

Mark: ...

Jackson: No powiedz coś, albo zapomnij o tej rozmowie. - Odwrócił się do mnie tyłem i miał już odejść, ale ja go zatrzymałem przytulając.

Mark: Też mi się podobasz.

Jackson: Ale jak to! - Odwrócił się gwałtownie do mnie.

Mark: Teraz wiesz czemu.

Jackson: Mogłeś to zrobić inaczej.

Mark: Wiem. Chce z nią jutro porozmawiać.

Jackson: Na pewno zrozumie.

Mark: Myślę, że ona już się domyśla o co chodzi.

Jackson: Wszystko możliwe. - Pocałował mnie. - Wiesz czuje się trochę winny.

Mark: Jedynym winnym jestem ja.

Jackson: Dobra jutro to sobie wyjaśnicie. Chodźmy do domku.

Mark: No dobra. - Poszliśmy do domku.

* Suga POV *

Wyszedłem z domku dziewczyn po drodze napotykając się na CL, która mi powiedziała, że dziewczyny będą na noc u chłopaków z BigBang. To teraz tym bardziej nie może zostać sama. Wszedłem do naszego domku i udałem się w stronę pokoju Kookiego.

Kooki: Coś się stało?

Suga: Nie chce by HyeMi była sama, bo dziewczyny zostają w domku BigBang. Chciałbyś może z nią posiedzieć?

Kooki: Czemu ja? - O matko czy on po prostu nie może się zgodzić.

Suga: To może poproszę Jimina. - Już miałem wychodzić z jego pokoju, ale zatrzymał mnie przed tym.

Kooki: Pójdę! Tylko chce wiedzieć czemu? - Upierdliwy z niego dzieciak.

Suga: Przy tobie się bardziej uspokaja, a to jest teraz dla niej potrzebne.

Kooki: Przy tobie też się uspokaja. - No i weź tu takiemu durniowi coś powiedz, jak jemu zawsze trzeba dosłownie mówić.

Suga: Tak wiem.

Kooki: To ja już nic nie rozumiem. - Jak ja mu zaraz coś zrobię, to będzie wszystko wiedział.

Suga: HyeMi poprosiła mnie bym zapytał ciebie jak się nazywa piosenka, którą jej puściłeś pod czas jazdy. - Może to podziała.

Kooki: Co? Ich było kilka.

Suga: Idź do niej i puść jeszcze raz piosenki, które jej wtedy puściłeś.

Kooki: To będzie najlepsze rozwiązanie. - Wziął telefon i słuchawki po czym wyszedł. Udało się.

* HyeMi POV * ( W tym samym czasie co rozmowa Sugi i Kookiego )

Jestem tak ciekawa kto przyjdzie, że nie mogę zasnąć. Nagle do drzwi mojego pokoju ktoś zapukał. Tym kimś była...

Utracona kuzynka/ Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz