Rozdział 25

2.6K 131 2
                                    

(?): To ja... G-Dragon.

HyeMi: O hej skąd wytrzasnąłeś mój numer?

G-D: Poprosiłem Suge.

HyeMi: Ok. Ze mną wszystko okej, nie martw się.

G-D: To się ciesze, że to nic poważnego, dasz się namówić na obiad wraz z BTS?

HyeMi: Czemu nie tylko...

G-D: Nie martw się o nic zadzwonię do twojego kuzyna i omówię szczegóły.

HyeMi: Oki.

G-D: Do zobaczenia.

HyeMi: Yhy... - Gdy skończyłam rozmowę do mojego pokoju wleciał V.

V: Ubieraj się jedziemy!

HyeMi: No już nie wrzeszcz. Co ty taki radosny?

V: Tak, po prostu nie mogę?

HyeMi: Możesz, idziemy?

V: Tak siadasz obok mnie, proszę  ?

HyeMi: Oki. - Weszliśmy do ich vana i usiadłam wraz z V na końcu pojazdu dosiadł się do nas Kooki, a po chwili zadzwonił mój telefon, była to Amy. - No co tam?

Amy: Wszystko dobrze.

HyeMi: Coś chcesz ode mnie prawda?

Amy: Jak ty mnie dobrze znasz.

HyeMi: A więc?

Amy: Mam jutro wolne i dzwonie z pytaniem czy nie chcesz dziś u mnie nocować, a jutro wybrać się na zakupy. 

HyeMi: Czemu nie tylko muszę się zapytać, jak będę wiedzieć czy mogę to ci odpiszę ok?

Amy: Oki czekam z niecierpliwością. - Gdy się rozłączyłam, Jimin patrzył się na mnie.

Jimin: Spotykasz się dziś z Amy?

HyeMi: Nie wiem czy mogę.

Suga: Czy ja ci zabraniam spotykać się z przyjaciółmi?

HyeMi: Ale chcę żebym u niej nocowała, więc jak mogę?

Suga: Jasne.

Po 20 minutach jazdy byliśmy na miejscu, niestety nie mogliśmy wejść głównym wejściem, więc weszliśmy bocznym wejściem, czemu tu jest tyle ich fanów?

HyeMi: Czemu tu jest tyle waszych fanów?

Rap Monster: Nie wiem, ale zaraz się do wiem, idźcie na sale taneczną, a ja pójdę do Papy.

BTS & HyeMi: Oki.  - My poszliśmy do sali, a Monster do Papy. Suga został na korytarzu, a reszta członków zespołu poszła się przebrać więc ja włączyłam jakąś ich piosenkę i trochę zbyt bardzo dałam się ponieś, bo zaczęłam tworzyć do niej choreografie, gdy piosenka się skończyła usłyszałam brawa, no nie jestem pewnie teraz cała czerwona.

J-Hope: Nieźle tańczysz.

Jimin: Sama to wymyśliłaś?

HyeMi: Tak zbyt się zatraciłam w muzyce przepraszam.

V: Oooo patrzcie jak słodko się rumieni.

HyeMi: Nie nie patrzcie się starałam się zasłonić twarz włosami.

Kooki: Nie zasłaniaj się.

Rap Monster: Już wiem o co się rozchodzi.

HyeMi: Więc o co?

Rap Monster: Ktoś zrobił zdjęcie ciebie i Sugi no i krążą plotki, że jesteście parą. Więc papa chce wydać sprostowanie, że jesteś jego kuzynką nie macie nic przeciwko?

HyeMi: Wiesz chciałabym wieść spokojne życie, no ale jak nie ma innego wyjścia to się mówi trudno.

Suga: Prz...

HyeMi: Ani słowa nie mów, nie mam ci tego za złe, robisz to co kochasz i widzę, że jesteś szczęśliwy to mi starczy. - Suga nic nie mówiąc podszedł do mnie i zamknął mnie w szczelnym uścisku.

Rap Monster: Dobra bierzmy się do roboty.

BTS: Oki.

Chłopaki tańczyli z godzinę czasu, a ja w tym czasie zrobiłam w końcu porządek z zdjęciami w telefonie, a następnie poszliśmy do studia gdzie znowu zaczęli pisać piosenki, właśnie zapomniałam napisać do Amy, więc do niej szybko napisałam.

Suga: Chodźmy coś zjeść, jest już pora obiadowa.

Wszyscy się zgodzili i poszliśmy w miejsce w które chciał iść Suga, gdy weszliśmy do lokalu zauważyłam...

Utracona kuzynka/ Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz