Rozdział 84

1.3K 87 26
                                        

HyeMi: Nie za bardzo. - Po chwili byłam niesiona przez... G-D. - Jestem w stanie sama iść.

G-D: A co jak padniesz nam?

HyeMi: Nie padnę.

G-D: Oj cicho bądź. - Po kilku minutach weszliśmy do naszego domku, G-D zaniósł mnie do pokoju i położył mnie na łóżko.

Amy: G-D?

G-D: Hym?

Amy: To twoja krew? - Wskazała na ramię, na którym miałam opartą głowę.

G-D: Nie.

Amy: HyeMi, ostrożnie podnieś głowę do góry. - Wykonałam jej polecenie i spojrzałam na poduszkę, na której była krew.

G-D: Trzeba jechać do szpitala!

HyeMi: Nie ma takiej potrzeby. Jin powinien mieć apteczkę.

G-D: A co jak stało ci się coś groźniejszego.

Amy: Dobra nich najpierw Jin to zobaczy, a ostateczną decyzje podejmie Suga, zgadzasz się?

HyeMi: Ni... - Nawet mnie nie wysłuchała i wyszła z mojego pokoju.

G-D: Połóż się. Nie kręci ci się w głowie? Potrzebujesz czegoś?

HyeMi: Dobrze. Nie martw się. Dobrze się czuję. Jakbyś mógł przynieść mi wody, byłabym wdzięczna.

G-D: Zaraz ci przyniosę. - Wyszedł z mojego pokoju.

* Amy POV *

Wyszłam z pokoju HyeMi i pobiegłam do domku BTS. Wbiegłam do nich jak tornado. Biedny RM, tak się wystraszył, że pobił lampę. Jak on to zrobił?

RM: No nie znowu!? Suga! Da się to uratować? - Po schodach zszedł Suga.

Suga: Jak chce się komuś bawić w puzzle, to proszę bardzo, mi się nie chce. - Opadł na kanapę.

Jimin: Amy coś się stało? Wyglądasz na zmartwioną.

Amy: Byłyśmy z HyeMi nad jeziorem, po pewnym czasie znalazłyśmy się w domku Exo.

V: Ale jak to!?

Kooki: Same tam poszłyście?

Amy: Nie. Zostałyśmy ogłuszone.

Suga: Gdzie jest Mi?

Amy: Teraz w swoim pokoju.

Suga: Ja się zaraz z nimi rozprawię. - Wstał z kanapy.

Amy: Sprawca już dostał za swoje od G-D, ale to nie jest teraz ważne. Jin jesteś potrzebny, HyeMi mówiła, że posiadasz apteczkę.

Jin: No mam, ale do czego zmierzasz?

Amy: HyeMi, dostała mocno w głowę i wyniku tego krwawi.

Jin: Omo. Już lecę po apteczkę i biegnę do niej.

Suga: Powinna jechać do szpitala.

Jin: Może to nie jest, aż tak poważne.

Amy: Suga, ty masz podjąć ostateczną decyzje.

Suga: Dobra. - Wybiegli z domku i pobiegli do HyeMi. Miałam także wyjść, ale zostałam zatrzymana przez...



Utracona kuzynka/ Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz