Tam zobaczyłam Kai'a i...G-D, który okładał go po twarzy. Nikt nie próbował ich rozdzielić.
HyeMi: G-D przestań, bo go zabijesz! - Podeszłam do nich i próbowałam ich rozdzielić, co mi się niestety nie udało, jak i również oberwałam w brzuch. Odeszłam od nich i usiadłam na podłodze.
Suho: HyeMi! Nic ci nie jest?
HyeMi: Nie. - Przybiegł T.O.P i zdjął z Kai'a G-D.
G-D: T.O.P puszczaj mnie!
T.O.P: Zauważyliście co przed chwilą zrobiliście!?
G-D: O czym ty pieprzysz!?
T.O.P: HyeMi od was oberwała.
Kai: Co? - Podbiegł do mnie. - Gdzie...
HyeMi: Nic mi nie jest.
G-D: Odejdź od niej Kai. Chyba, że znowu chcesz leżeć na podłodze. - Próbował wyrwać się dla T.O.P'a.
Kai: Nie będziesz mi mówił co mam robić. - Podszedł szybko do G-D i walną go w brzuch, tym razem zareagował, chyba Lay i go odciągną.
CL: Wystarczy tego. - Podeszła do mnie. - T.O.P wyprowadź G-D. HyeMi chodźmy stąd, Amy też chodź.
Kai: Puść mnie Lay!
Lay: Nie mam zamiaru. - Wyszliśmy z ich domku, a za nami wybiegł jeden z nich.
Suho: Poczekajcie chwilę! - Podbiegł do nas. - Przepraszam was za nich.
HyeMi: Nic się takiego nie stało.
G-D: A mogło, gdyby CL nie zobaczyła jak Exo niesie was nieprzytomne i nam by o tym nie powiedziała.
Suho: HyeMi nie przemęczaj się za bardzo, jak wrócisz do domku połóż się najlepiej, ból powinien po jakimś czasie ustąpić.
HyeMi: Dobrze. - Udaliśmy się w stronę naszego domku.
Amy: Wszystko okej?
G-D: Tylko nie kłam.
HyeMi: Nie za bardzo. - Po chwili byłam niesiona przez...
![](https://img.wattpad.com/cover/109134934-288-k862284.jpg)
CZYTASZ
Utracona kuzynka/ Min Yoongi
FanfictionPo stracie rodziców 18 letnia HyeMi trafia pod opiekę jej kuzyna...