Jimin: Poszedł z... CL, chciała z nim pogadać.
Jin: Chodźcie już jeść. - Złapał mnie za rękę i zaczął prowadzić w stronę ogniska, po czym posadził mnie na jednej z ławek i dał mi do ręki kijek z kiełbaską. Po chwili dołączyła się do nas reszta bez CL i Marka. Poczułam jak ktoś się do mnie przytula.
* Mark POV *
CL: Musimy porozmawiać.
Mark: Po co? - Złapała mnie za rękę i zaciągnęła do środka domku.
CL: Czy ty jesteś poważny!?
Mark: Tak.
CL: No chyba nie, skoro dla niej o tym nie powiedziałeś.
Mark: Ale o czym?
CL: Nie udawaj głupka.
Mark: Co ci do tego?
CL: A to że HyeMi to moja przyjaciółka i nie pozwolę, by była oszukiwana przez takiego idiotę jakim jesteś ty!
Mark: W cale jej nie oszukuje. Nie miałem kiedy jej o tym powiedzieć.
CL: Jasne. Może się po prostu w niej zakochałeś?
Mark: ...
CL: Widzisz nawet nie wiesz co powiedzieć. - Chciała wrócić z powrotem, ale ją zatrzymałem.
Mark: To nie tak.
CL: A jak?
Mark: Ja sam już nie wiem.
CL: To się lepiej dowiedz, bo ty się dla Momo podobasz.
Mark: Powiedziała ci to?
CL: Radzę ci na nią uważać i nie mów nic dla niej o HyeMi. - Wyszła zostawiając mnie samego z moimi myślami. Czy mi naprawdę podoba się Momo? To nie możliwe. To tylko zauroczenie.
BamBam: I co teraz zrobisz?
Mark: Wiem że kocham HyeMi.
BamBam: Jesteś tego pewny?
Mark: Tak.
BamBam: Jak się na was patrzy w wytwórni to wyglądacie jak para.
Mark: Co!?
Jackson: Cała wytwórnia o tym mówi, że wyglądacie i zachowujecie się jak para.
BamBam: Ciesz się, że to jeszcze nie dotarło do HyeMi.
Jackson: Wszyscy byli pewni, że jej o tym powiedziałeś.
BamBam: Czemu tego nie zrobiłeś.
Mark: Nie wiem.
Jackson: Dobra chodźmy do reszty. - Wyszliśmy z domku i udaliśmy się do reszty gdzie zobaczyłem smutną HyeMi, którą przytulał i próbował pocieszać...
CZYTASZ
Utracona kuzynka/ Min Yoongi
FanfictionPo stracie rodziców 18 letnia HyeMi trafia pod opiekę jej kuzyna...