Rozdział 56

1.4K 85 9
                                    

Nie wiedząc kiedy zasnęłam, zostałam obudzona przez... trzaśniecie drwi frontowych. Zerwałam się szybko, ponieważ pamiętam jak zamykałam drzwi.

Amy: HyeMi! Jesteś tu?

HyeMi: W salonie! - Weszła do salonu Amy.

Amy: Czemu zostawiłaś otwarte drzwi?

HyeMi: Wydawało mi się że je zamykałam.

Amy: To co robimy?

HyeMi: Trzeba iść na zakupy bo w lodówce nic nie ma.

Amy: No to chodźmy. - Wzięłam pieniądze ze stołu a na lodówce zauważyłam że wisi kartka z listą zakupów ją również zabrałam. Poprawiłam włosy po czym nałożyłyśmy buty i wyszłyśmy z dormu. Zamknęłam drzwi i udałyśmy się w stronę sklepu.

HyeMi: Trochę tego jest. - Pokazałam dla niej listę.

Amy: Masz racje, ale raczej powinnyśmy dać sobie rade.

HyeMi: No to w drogę. - Po 10 minutach byłyśmy już w sklepie. Amy wzięła wózek i weszłyśmy do środka. 30 minut później miałyśmy wszystko z list.

Amy: Pójdę jeszcze po lody.

HyeMi: Oki to ja idę na słodycze.

Amy: Oki. - Rozdzieliłyśmy się w dwie różne strony. Chwilę później byłam na odpowiednim dziale wzięłam kwaśne żelki i poszłam w stronę zamrażarek, w połowie drogi wpadłam na Amy i razem udałyśmy się do kasy, we wszystkich kasach były mega kolejki. - Jak tam u ciebie i Marka?

HyeMi: Wszystko dobrze.

Amy: Na tym zdjęcie z konta Got7 to wy prawda?

HyeMi: Tak.

Amy: Kto wam zrobił zdjęcie?

HyeMi: BamBam.

Amy: A kto wstawił?

HyeMi: A jak myślisz?

Amy: BamBam?

HyeMi: A kto inny by wpadł na tak głupi pomysł.

Amy: Martwię się o ciebie.

HyeMi: Czemu?

Amy: Jak wyjdzie wasz związek na jaw. Znowu będziesz miała taką samą akcje na Twitterze jak ostatnio.

HyeMi: Wtedy nic mi nie było i teraz też nic mi nie będzie.

Amy: Czemu zawsze się okłamujesz?

HyeMi: Nie gadajmy już o tym.

Amy: No dobra. Wzięłam jeszcze wino.

HyeMi: Czyli masz jutro wolne?

Amy: Tak. - Wyjęłyśmy zakupy na taśmę, a chwile później Amy pakowała zakupy do reklamówek, a ja zapłaciłam za nie. Zauważyłam w wózku 8 reklamówek.

HyeMi: Aż tyle tego wyszło?

Amy: Niestety tak, chyba jednak nie damy rady we dwie tego zanieść.

(?): Może wam pomóc? - Odwróciłam się do osoby, która zaoferowała nam pomoc, tą osobą okazał się...



Utracona kuzynka/ Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz