Po ich rozmowie mogłem stwierdzić, że to...Bangtani.
Jin: Oo słodkie.
J-Hope: Jak myślicie będą razem?
RM: Okaże się potem. - Nie miałem zamiaru dalej udawać, że śpię więc otworzyłem oczy.
Kooki: Nie macie nic lepszego do roboty?
Jimin: Nie. - HyeMi nagle wtuliła się bardziej we mnie, tak jakby nie chciała bym gdzieś odchodził.
Jin: Zarz dostanę cukrzycy.
Suga: Nie przesadzaj.
Jin: Idę zrobić śniadanie. - Wyszedł z pokoju, chwilę później obudziła się HyeMi.
HyeMi: Przepraszam. - Odskoczyła ode mnie jak poparzona.
Kooki: Nic się nie stało. - Uśmiechnąłem się do niej.
Suga: Jak się czujesz?
HyeMi: W miarę.
V: Idziemy na dół?
HyeMi: Yhym głodna jestem! - Wyskoczyła z łóżka i zbiegła na dół.
Jimin: W sumie wczoraj nic nie zjadła. - Wyszliśmy za nią i zeszliśmy na dół.
Jin: Siadajcie, bo zaraz nic nie będzie. -Usiedliśmy do stołu i również zaczęliśmy jeść.
HyeMi: Jin?
Jin: Coś nie tak?
HyeMi: Dziękuję, było naprawdę smaczne.
Jin: Ciesze się, że ci smakowało. - Po chwili wszyscy już zjedli swoje porcje.
HyeMi: To ja posprzątam.
Jin: O nie, V to zrobi.
V: Czemu ja?
HyeMi: Nie bo ja. - I zaczęła sprzątać Jin chciał ją powstrzymać, ale zatrzymał go Suga.
Suga: Daj je się czymś zająć. To jest taki jej sposób, by zapomnieć.
Kooki: Nie rozumiem.
Suga: Musi mieć coś do roboty, by nie zadręczać się.
HyeMi: No i już. - Przyszła z powrotem do nas. - To co robimy?
V: A co byś chciała?
HyeMi: No nie wiem.
J-Hope: Potańczmy! - Zaczął się cieszyć jak małe dziecko, a to ja jestem tym najmłodszym.
HyeMi: Może jednak coś innego.
J-Hope: Oj no chodź, odstresujesz się, nauczymy cię układu do...
HyeMi: Fire? - Zabłyszczały się dla nie oczy.
J-Hope: Jasne.
* HyeMi POV *
J-Hope zaproponował, że pójdziemy potańczyć i zaoferował, że nauczał mnie choreografie do fire. W sumie sama tą piosenkę narzuciłam.
Jimin: No to chodźmy. - Popchnął mnie w stronę sali tanecznej.
Tańczyliśmy 3 godziny udało mi się załapać całą choreografie do Fire, Dope i No more dream.
J-Hope: Jestem pod wrażeniem.
HyeMi: Tak, tak. Jin? - Usiadałam na podłodze.
Jin: Hym?
HyeMi: Masz może leki na ból głowy?
Jin: Mam. Zaraz ci przyniosę. - Wyleciał z sali, a następnie usłyszeliśmy trzaśnięcie drzwi.
Suga: Mi powinnaś się położyć.
HyeMi: Masz rację, ale nie mam już sił. - Nagle zostałam podniesiona przez Kookiego.
Kooki: To ja cię zaniosę.
HyeMi: Ciężka jestem.
Kooki: Wcale nie. - Wyszliśmy z sali, a za nami szła reszta BTS. Przechodząc przez salon wpadliśmy na...

CZYTASZ
Utracona kuzynka/ Min Yoongi
Fiksi PenggemarPo stracie rodziców 18 letnia HyeMi trafia pod opiekę jej kuzyna...