Per Hubi
Zostałem sam dla nikogo nie znaczego po co ja żyję nikt mi nie pomoże. Chodziłem po mieście i postanowiłem iść do domu Karola dawnego bo on nawet kluczy mi nie zabrał. Wszedłem i myślalam nad wszystkim co mam zrobić? Wstałem jednak poszedłem do jego sypialni zacząłem się rozglądać. Po chwili znalazłem w szafce w głębi zachowana zyletke o co chodzi? Po co mu ona? Widać że używana bo krew jakby świeża czy on się tnie o co chodzi? Nie spodziewałbym się. Ciekawe jak to jest kiedy się tniesz więc aby to sprawdzić odunalem rękaw i zacząłem robić sobie rany.
Per Karol
Jestem sam bez nikogo jak ostatni palec Karolina ma mnie w dupie Damian pojechał pewnie do Bielsko-Białej. Siedziałem w swoim pokoju i leciały mi łzy po chwili do mojego pokoju wszedł Ernest
-stary - powiedział wystraszonym głosem - Zobacz Doknes wysłal mi zdjęcie i napisał że to twoja wina wiesz coś o tym - pokazał mi
Zobaczyłem rękę Damiana cała zakrwawiona potem zobaczyłem w tle mój wazon który stoi w sypialni. Szybko wstałem i pobieglem do strego domu. Drzwi były otwarte a na podłodze w sypialni siedział Hubi. Usiadłem obok niego i go przytulilem
-czemu to zrobiłeś?! - zapytałem wkurzony
- to nic znalazłem to w twoich rzeczach i postanowiłem użyć - powiedział
-jesteś debilem
- tak jak ty
- Hubert pokaż ta rękę - zdjąłem bluzę i przycisnąłem ją do ręki Doknesa
Byłem teraz w samej podkoszulce
-aaaa! - krzyknął z bólu
- już chodzi do bazy
- po co? - zapytał
- żebyś się pytał - podniosłem głos
-czemu się tniesz? - zapytał
-porostu niekiedy... No nie powiem
-czemu?
-bo nie też bym się pocial ale jak widzisz nie robię tego bo to niepotrzebna rzecz która robiesz sobie blizny i nic więcej ja ją używam kiedy jest bardzo załamany czyli rok temu tak było - wyjaśniłem
-aha
-chodź do Karoliny
-po co? - zapytał
-na twoich oczach powiem jej ze z nią zrywam też - odpowiedziałem na jego pytanie
-no Oki coś czuję że nie będziesz miał tyle odwagi tchórzu - pokazał mi językDoknes wstał z podłogi i poszedł ze mną do,Karolina mieliśmy szczęście że mieszka 5 minut drogi od mojego dawnego domu
CZYTASZ
🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗
DiversosTo miało być zwykle przyjechanie Huberta do bazy. Bohaterzy nie spodziewali się ze ich historia tak się rozwinie.