Per Karol
Gdy tak stałem dostałem od kogoś sms więc wyjąłem telefon z kieszeni i przeczytałem
Kornelia
Kornelia : Karol przepraszam cię, wróć do mnie jesteś dla mnie wszystkim błagam cię!
K:zastanowię się
Kornelia :błagam wróć do mnieJuż wtedy nieodpisałem i to oznacza że Hubetowi znowu dam kosza no super. Po chwili do pokoju wszedł Hubert zbliżył się do mnie
-będzie dłuższy? - spytał
-nie odechciało mi się, daj mi spokój
Po chwili ktoś do mnie zadzwonił więc odebrałem i wyszedłem z pokoju bo widziałem na telefonie Kornelia
-zrozumiałam wszystko wróć do mnie błagam cię jesteś dla mnie najważniejszy - usłyszałem
-nie wiem
-błagam cię Karol wróć do mnie
-dobrze wrócę do ciebie
-dziękuję kocham cię kocham cię pamiętaj jutro wrócisz do domu, bo tęsknię coraz bardziej bez minuty z tobą
-ja też, wiesz co muszę kończyć
-dobrze paaa kocham cie
Rozłączyłem się i miałem iść do salonu ale kiedy się obróciłem zobaczyłem Huberta
-wróciłeś do niej? - spytał - proszę cię tylko abyś przestał już grać w swoje gry ze mną bo to już jest nudne
-nie gram - odpowiedziałem
-grasz moimi uczuciami i to boli, ale dobra skończymy ten temat i poprostu ty wrócisz do niej a ja dalej będę umierać w swoim domu - powiedział smutnym głosem
-nie, zostajesz tutaj dopóki będziesz mógł normalnie funkcjonować
-a ty może przestań się o mnie troszczyć?
-będę! - krzyknąłem
Po chwili zobaczyłem że Hubert robi się słabszy
-Hubert wszystko dobrze? - spytałem
-alergia wraca
Po chwili złapałem Huberta za rękę i powoli zaczęliśmy iść do pokoju. Chłopak położył się a ja przyniosłem mu z innego pokoju koc i poduszkę.
-dać ci jakiś lek czy coś? - spytałem - przyniosę Ci chusteczki
Poszedłem po chusteczki do łazienki bo tam mam ich miejsce potem wróciłem i położyłem je na komodzie i co teraz mam zrobić.
CZYTASZ
🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗
De TodoTo miało być zwykle przyjechanie Huberta do bazy. Bohaterzy nie spodziewali się ze ich historia tak się rozwinie.