🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗

Rozdzial 137

Per Hubi

Dojeżdżałem już do domu, całą drogę myślałem o Karolu, jak nie chciał ze mną być? t. Cały  czas chłopak dzwonił i sms do mnie lecz ja wyłączyłem dzwonki w telefonie, nie mam ochoty z nim rozmawiać. Może jutro do niego pojadę? i powiem mu prosto w oczy co myślę o nim. Dojechaliśmy do domu. Tata zaparkował samochód, odpiąłem pasy i wysiadłem, poszedłem z rodzicami pod drzwi tata otworzył kluczem i weszliśmy. Zdjąłem buty i poszedłem do swojego pokoju. Usiadłem na łóżku i myślałem dalej o tym samym. Karol już do mnie nie dzwonił chyba zrozumiał że już nie ma po co lecz napisał do mnie Piotrek

Piotrek

P:hej
H:czego chcesz nje mam ochoty z tobą pisać
P:no ale musiałeś zrozumieć że ja i Karol jesteśmy razem
H:nienawidzę cię odbiłeś mi faceta
P:sam się prosił
H:kto Karol?
P:tak
H:wątpię
P:to nie wątp muszę kończyc idę do Karola świętujemy

Już nic nie odpisałem, nie wiem już co mam myśleć to wszystko już mnie męczy. Postanowiłem że nagram odcinek jakiś, usiadłem do komputera i włączyłem go. Gdy komputer się włączył nagrałem film z tik toków  potem zmontowałem, zajęło mi to jakaś godzinę. Gdy już upublikowalem film położyłem się na łóżku z kotka. Po chwili napisał do mnie czuux

Czuux

C:Elo mordo to kiedy wbijasz na teledysk
H:kiedy chcesz
C:a możesz za tydzień
H:mogę na luzie
C:no, i, spoko dzięki będziesz nauczycielem wf i,, będziesz na chwilę
H:a spoko, niech Ci będzie
C:dobra to spadam muszę ogarnąć dużo rzeczy
H:no spoko
C:eloo
H:no siema

Odłożyłem telefon i zacząłem głaskać swoją kotkę. Po chwili zobaczyłem że Karol dalej do mnie dzwoni już postanowiłem odebrać

-słucham

-zanim się rozłączysz i chciałabym powiedzieć że bardzo ale to bardzo żałuję  że to sie wydarzyło i chciałabym opowiedzieć ci wszystko po kolei może mi uwierzysz może i nie - usłyszałem

-mów masz minute

-więc, kiedy wyjechałeś wbił do domu Piotrek i dał  mi strzykawka w ramię, mam nawet ślad, potem gdy mi strzyknął nic nie czułem ani nic nie mogłem nic zrobić. Potem nie wiem co się stało bo nie pamiętam, pamiętam tyle że nikogo nie było w domu. Potem napisał do mnie zebysmy się spotkali, spotkaliśmy się powiedział że muszę się go słuchać bo jak nie to wyślę Ci to nie miałem wyboru to on mi kazał siebie całować i ogóle ja żałuję tego naprawdę - opowiedział

-skończyłeś ? to fajnie to pa - rozłączyłem się

Położyłem telefon z jeden strony mu wierzę a z drugiej tak średnio.