Per Hubi
Obudziłem się, teraz to naprawdę źle się czuję, głową mnie boli i ogóle po chwili do mojego pokoju weszła mama z talerzem kanapek
-Hubert zjedz śniadanie i jedziemy do lekarza... Jezu ty coraz bardziej źle wyglądasz - powiedziała
-bo tak się czuję która jest godzina? - spytałem
-10 :54 a o 12:34 mamy wizytę więc ruchy kochany - dała mi talerz a ja usiedlem i zacząłem jeść - Powoli zjedz i sie szykuj coś cię boli czy tylko źle się czujesz
-źle się czuję i mnie drapią oczy
-alergia na 100% biedaku
- nie chcę mieć alergii mam lepsze rzeczy do robienia-a no widzisz takie jest życie
Skończyłem jeść kanapkę. Mama podała mi ubrania a ja się w nie ubrałem było ciężko nie powiem potem zaczęło mi się kręcić w głowie
-kręci mi się w głowie i to bardzo - ledwo powiedziałem
-Robert pomóż przyjdź tu !
Po chwili przyszedł mój tata do pokoju
-co się dzieje kochanie?
-pomóż mu, on przecież sam do samochodu nie dojdzie nie ma takiej opcji
Po chwili tata podszedł do mnie a ja wziąłem rękę na szyję. Zaczęliśmy iść, powoli głowie dalej mi się kręciło jakby świat zaczął się ruszać na wszystkie strony. Po chwili wyszliśmy z mojego pokoju i powoli szliśmy w stronę przedpokoju. Zaczęliśmy bardzo powoli schodzić ze schodów. Gdy schody już były pokonane mama złożyła mi buty i wyszliśmy z domu. Potem podeszliśmy do samochodu taty i tata pomógł mi wejść
-dobra, jeździe ostrożnie a jak coś będzie Ci się działo to odrazu mój mamie, uważajcie na siebie
-dobrze pa
Tata zamknął drzwi i pożegnał się z mamą
-zapiąłeś pasy? - spytała wchodząc do samochodu
-tak
-dalej ci się kręci w głowie?
-tak
-biedaku, już jedziemy do lekarza aby ci coś dał czy cośMama zapięła pasy, włączyła silnik i wyruszyliśmy w stronę lekarza który jest jakieś 20 minut od mojego domu.
CZYTASZ
🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗
DiversosTo miało być zwykle przyjechanie Huberta do bazy. Bohaterzy nie spodziewali się ze ich historia tak się rozwinie.