Per Karol
Po nagrywaniu oczywiście zacząłem montować. Marcin się wyłączył bo musiał jechać na zakupy. Hubert przyszedł do pokoju i usiadł na kanapie
-Karol, ja chce z tobą spędzić czas - powiedział Blondyn
-jak zmontuje będziesz mieć mnie całego dla siebie
- to mi się podoba - uśmiechnął się
-kurde nie to kliknąłem
-pomoc ci?
-daje sobie dobrze radę bo mam lepszy program do nagrywnia niż Ty - pokazałem mu język
- tylko w moim programie zrobisz to jakieś 10min szybciej
-10 minut krócej a kuźwa montujesz dłużej niż ja
-nie prawda - skrzyżował ręce na piersi
-prawda misiu
-kocham jak tak do mnie mówisz, mów mi tak
-nie bo jeszcze coś zrobisz a ja się boję - powiedziałem seksownym głosem
- nieeee dealer czemu o tym pomyślałeś?
-o czym? - spytałem jakbym nie wiedział o co chodzi
-o niczym, już nie ważne
-zboknes?
-Karol to ty o tym po myślałeś pierwszy
-nie prawda, nie zgadzam się z tym - spojrzałem na niego
-dobra może skończmy temat co ty na to? - spytał
-dobra, ja zaraz skończę montować tylko na początku nie dałem tego bum
-jakie bum? - spytał
-mam takie bum na początku każdego filmie, bum bum
-taa bum bum
-lubię bum bum - powiedziałem dziecięcym głosem
- przypominam ci się masz 23 lata
-ja tobie przypominam że masz 20 i myślisz o takich rzeczach złych, mówisz jakieś podteksty
-jakie? - spytał
-ty już wiesz jakie
-głupek
-jestem starszy...
-i głupszy - wtrącił mi się w zdanie
-nie bo ty
-dobra skończyłeś montować? - spytał i zmienił temat
-jak temat odrazu zmienił - zacząłem się śmiać
-skończyłes czy nie?
-kończę, muszę coś jeszcze zmienić daj chwilę
-dobrze dam ci chwilę, mogę twój telefon?
-nie, bo Lunka do mnie cały czas dzwoni i mi pisze na mesie i sms - odpowiedziałem
-czemu-zapytał
-bo z nią zerwałem
-mogłeś nie zrywać
-wolę ciebie niż ją bo z tobą chociaż się dogaduje
- myślałem że coś jeszcze
-no kocham cię wiesz o tym misiu - pocałowałem go w policzek
-a no wiem ale chciałem jeszcze raz to usłyszeć - uśmiechnął się
-to może jeszcze nagraj to?
-dobry pomysł - lekko się zaśmiał
-debilny, nie dobry
- wiem żartowałem - jeszcze bardziej się śmiał
-ale z ciebie Dubiel... skończyłem teraz wbić na yt i opublikować... o już się wysyła do publikacji za jakieś 10 min będę mogli oglądać- Wstałem i usiadłem obok Huberta
-kocham cię - powiedział i usiadł na moich nogach
-pamiętaj mały że cię kocham, że to wszystko naprawde że to nie tylko słowa a nigdy cię nie zostawię czy to wszystko na pewno dołuje mnie ta nie pewność - zaśpiewałem
-teraz to wymyśliłeś? - spytał
-może
-słodziaku ty mój - pocałował mnie w usta
-Twój, jeśli teraz ze mną zerwiesz to znowu się najebe i będzie tak codziennie kiedy ciebie nie będzie nie chce robić tego z każdą chce ciebie tylko na własności
Wtedy zaczęliśmy się całować. Nasze języki oczywiście zaczęły ze sobą tańczyc. Kocham to uczucie.
CZYTASZ
🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗
DiversosTo miało być zwykle przyjechanie Huberta do bazy. Bohaterzy nie spodziewali się ze ich historia tak się rozwinie.