Per Hubi
Był następny dzień, całą noc myślałem o Karolu dzwoniłem do niego, sms wysyłałem ale nic nie dało. Martwię się o niego bardzo niby mam jutro pojechać do Wawy ale ja chce dziś, teraz ja muszę uratować Karola on jest mi potrzebny jak nikt inny. Była godzina 8:30 więc wstałem z łóżka i poszedłem do łazienki tam się ogarnęłem. Zajęło mi to jak zawsze tyle samo czasu. Po ogarnięciu się tam wyszedłem i poszedłem coś zjeść na śniadanko. W kuchni spotkałem mamę
- zrobisz mi śniadanie? a ja w tym czasie włączę kompa i nagram filmik
-nawet nie ma kiedy śniadania se zrobić ale ty masz smutne życie ci powiem, idź zrobię Ci - odpowiedziała mi-dziękuję - uśmiechnąłem się
Wyszedłem z kuchni i poszedłem do swojego pokoju. Otworzyłem szafę i wziąłem jakąś bluzę, jeansy i ubrałem się w to, wyglądałem tak.
Po chwili do pokoju weszła mama
-trzymaj- Podszedłem do mnie i dała mi talerz z kanapkami
-szkoda że nie tosty
-mogłeś sam sobie zrobić - odpowiedziała
-wiem, ale i tak dzięki
Mama wyszła, podszedłem do mojego stanowiska usiadłem na moim kochanym fotelu gamingowym i włączyłem komputer. Po 2 minutach odpalił się i włączyły się monitory, więc ogarnąłem jeszcze programy i Mc. Gdy wszystko było gotowe zacząłem nagrywać.
Per Karol
Obudziłem się, pół nocy nie spałem bo myślałem nad niespodzianka dla Hubiego. Chłopak do mnie dzwoni pisał więc musiałem wyłączyć telefon aby Lunki nie obudził mój wariat. Leżałem sobie tak z telefonem gdy po chwili do pokoju weszła Lunka
-hejcia, już nie śpisz?
-no nie hejcia, co tam - odpowiedziałem jej
-co chcesz na śniadanko? - spytała
-zobaczysz czy w lodówce jest huel?
-jest bo patrzyłam
- to zjem - uśmiechnąłem się-a kawa?
-nie mam ochoty ale dzięki
Dziewczyna się uśmiechnęła się i wyszła. Leżałem sobie jeszcze 10 minut i w końcu wstałem, postanowiłem że trzeba się ubrać, jeszcze nagrać filmy i zmontować i iść kupić rzeczy, ogarnąć wszystko na jutro. To będzie bardzo ciężki dzień coś czuję.
CZYTASZ
🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗
AcakTo miało być zwykle przyjechanie Huberta do bazy. Bohaterzy nie spodziewali się ze ich historia tak się rozwinie.