22 letni Kuba występuje jako ochroniarz u Marka Kruszwila. Wraz z Łukaszem czyli kamerzystą tworzą muzykę. Pewnego dnia gdy Kamerzysta robił casting na tancerke do mamy to coś. Zgłosiła sie pewna 20 letnia Martyna która uważana jest przez wszystkic...
Ten rozdział jest dla Aliszonka10 oraz m_calineczka 😂 dzięki za poprawę humoru dziewczyny. A teraz życzę miłego czytania _______________________________
*Kuba* Obudziłem sie o 6:04 patrząc na Martynke przypomniał mi sie wczorajszy wieczór. Chłopcy z Łucją wrócą o 8 więc może warto powtórzyć to co wczoraj. Odwróciłem sie na brzuch i musnąłem jej usta odwzajemniała to czyli...
K: Skarbieee? M: tak? K: podobało ci sie wczoraj? M: bardzo. K: mamy czas do ich powrotu. M: chcesz powtórkę? K: no M: tak sie składa, że ja też.
Jako, że miałem na sobie tylko bokserki to problemu nie było... Em przepraszam był ale w nich. Pani Flas miała ubraną moją koszulkę wiec rozbieranie poszło nam szybko. Gdy nie miała juz bluzki zacząłem kręcić językiem kółka na jej sutkach a potem je ssałem, ona wplątywała palce w moje włosy. W pewnej chwili odsunąłem sie od niej i wpiłem sie w jej usta, po chwili dała mi dostęp do środka. Nasze języki rozpoczęły dominacje trwało to około 10 minut (jprdl 10 minut sie lizać jak tak można) Postanowiłem to zakończyć i przejść do konkretów. Korzystając z okazji, że Martyna leżała na łóżku zawisnąłem nad nią podpierając sie rękoma. Zacząłem malinkami wyznaczać na brzuchu kształt serduszka.
M: Kubuś... Co ty robisz? K: tu za niecały miesiąc będzie rozwijał sie Nikodem.- powiedziałem wracając do wcześniej wykonywanej czynności.
kiedy skończyłem, Martynka kazała mi sie położyć. Wzięła moją męskość do ręki (tu sie zgadza tekst z live'a "Kubańczyk ma boa dusiciela") a następnie do ust, wykonywała ruchy w górę i w dół. Jej piękne malinowe usteczka wodziły po nim bardzo pewne siebie, robiła to tak cudownie, że bo kilku minutach miałem dojść.
K: Mar... Martynka...-jęknąłem bardzo nie wyraźnie. M: o nie Kubusiu wczoraj doszedłeś pierwszy to dziś zrobimy to razem. K: dobrze królowo.
Role sie odwróciły i teraz to ona leżała pode mną (eh gdyby to było kxk już bym napisała cos o Marku uke ~autorka)
K: na pewno ? M: chcesz Nikosia? K: sie wie. M: no właśnie.
Wszedłem w nią i cichutko jęknęła. Potem zacząłem wykonywać coraz szybsze ruchy swoimi biodrami. Kocham jak jest uległa... eeee no nieważne. Po kilku minutach doszedłem w niej, a ona zaraz po mnie.
M: Kubuś oni wrócili. K: jak myślisz słyszeli ? M: nie wiem ale mój brat jest tak zboczony... K: no oni tez to robili. M: kiedy? K: jak byłaś w ciąży z Łucją, siedzieliśmy w studio no i poszedłem na górę a oni no... M: dobra wiem haha ubieramy sie bo chce do mojej małej dziewczynki. K: okey.
*Martyna* K: okey.
Z szafy wybrałam
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.