*Kuba*
Dziś są urodziny mojej księżniczki. Trzy dni temu byłem z Olą w galerii i zrobiliśmy dla mojego skarba zakupy. Wiem, że złapie od niej ochrzan bo wydałem trochę hajsu. Aktualnie jest 8:20 a ja robię śniadanie. Moja mała dziewczynka chyba jeszcze śpi. Posprzątałem w kuchni i poszedłem do sypialni trzymając talerz naleśników. Okazało się, że młoda już nie śpi i stoi przy oknie.K: hej młodziaku.
M: hej
K: o 18 masz być gotowa
M: Oki a przywołasz mi Łukasia i Marka?
K: jasne już idę*Martyna*
Po kilku minutach słyszałam, że Kuba został z dziećmi a do sypialni weszli mój brat ze swoim chłopakiemŁ: siostrzyczko więc tak wszystkiego najlepszego żebyś zawsze była taka jaka jesteś, żeby Kuba nie sprawiał problemów i żebyście żyli długo i szczęśliwie.
Mar: dołączam się do życzeń Łukasza
M: ooo dziękuję.- przytulilam ich obu.
Ł: młoda leniu pospiesz się bo jedziemy do galerii
M: dobra, Kuba!
K: co?
Ł: zabieramy ją do galerii więc zostajesz z dzieciakami.
K: spoki
M:, dobra możemy jechać.
Mar: to pa
M: Kuba tylko nie zmęcz dzieci
K:, spokojnie ogladnjemy bajki*Kubw*
Oni wyszli a ja zostałem z dziećmi. Może bym do Oli zadzwonił i byśmy coś ciekawego porobili bo w sumie to ona też ładna jest. Nawet ładniejsza od Martyny. Boże stóp debiulu o czym ty myślisz przecież Łukasz by mnie zajebal za takie coś.K: dzieciaki idziemy się ubierać.
Już po chwili obok mnie stała Łucja teraz Jeszcze tylko wziąść Nikiego i możemy iść.
~15 minut później~
Dzieci byly już gotowe więc teraz czas na tatusia. Ubralem się w czarne rurki z dziurami na kolanach i białą koszulkę z Ck.
Zszedlem z dziećmi na dół i usiedlismy na kanapie. Włączyłem YouTuba na telewizorze i puściłem świnke peppe.~3 godziny później~
Świnka peppa to jednak zajebista bajka. Łucja oglądała cay czas a Niki przespał dwie godziny. Miałem wychodzić do kuchni by wziąść sobie jabłko lecz usłyszałem dźwięk otwieranych drzwi.M: Książę jesteśmy
K: juhuu nareszcie
M: nudziło ci się siedzenie z własnymi dziećmi.
K: nie poprostu się martwilem
Ł: nie musiałeś, dobra siska spadaj się przygotowywać albo jeszcze przespać a ja zawioze Łucje i Nikodema do rodziców Kuby.
K: serio Łukasz pojedziesz?
Ł: jasne przy okazji sprawdzę czy wiesz co jest już przygotowane
K: ok
M: dobra to ja idę pod prysznic
K: mogę z tobą?
M:, no dobra chodź tylko mnie nie gwałć
K: spokojniePoszliśmy do sypialni po ubrania lecz ja wzięłam tylko bielizne i jakieś dresy z Adidasa
M: Kubuś dasz mi jakąś swoją koszulkę?
K: się wie szefowo, a tak swoją drogą to jest 15:18 a jedziemy o 19 więc możemy iść spać do jakiejś 17:30 i potem się pójdziesz ubierać i malowaćPoszlismy do tej łazienki a ja myślałam o tym co się wydarzy po moich urodzinach...
Po kąpieli która trwala 10 minut ubraliśmy wcześniej przygotowane rzeczy i wróciliśmy do sypialni. Nastawiłam budzik na 17:30 i wtuliłam się w tors Kubusia, chłopak objął mnie i przysunal do siebie jeszcze bardziej poczym pocałował w czoło.
~17:30~
Obudził mnie dźwięk budzika, w sumie nie tylko mnie bo Kuba też się obudził.K: księżniczko idź się ubieraj
M: ty też chodź.
K: dobrze.Wstalismy z łóżka, Kuba poszedł narazie do chłopaków na dół a ja zostałam w sypialni i zaczęłam się malować...
Efekt końcowy wyglądał tak
Włosy były uczesane tak jak na zdjęciu a sukienka i buty były takieWzięłam telefon i zeszłam na dół.
K: jeju jaka słodziutka
M: przesadzasz.
Ł: siostra ja wiem, że ty nie lubisz jak ktoś ci tak slodzi no ale Kuba ma rację.
K: a dla dopełnienia stylizacji księżniczki mam dla ciebie coś Jeszcze. Często do ciebie mówię księżniczko więc to się idealnie przydaOtworzył przede mną pudełko w którym znajdowała się korona
M: Jezu jaka piękna.
Mar: załóżZałożyłam i odrazu rzuciłam się Kubie na szyję.
M: dziękuję skarbie.
K: dla księżniczki wszystko.Usiedliśmy na kanapie i zaczęliśmy jeszcze oglądać jakiś film.... Nie przewidziałam co może się stać po imprezie urodzinowej...
Eluwina tak to ja jednak powróciłam, nie mam zbytnio co teraz powiedzieć więc zapraszam do czytania i w następnym rozdziale 18+ więc czekajcie ❤️
CZYTASZ
Nadałaś sensu mojemu życiu
Fiksi Penggemar22 letni Kuba występuje jako ochroniarz u Marka Kruszwila. Wraz z Łukaszem czyli kamerzystą tworzą muzykę. Pewnego dnia gdy Kamerzysta robił casting na tancerke do mamy to coś. Zgłosiła sie pewna 20 letnia Martyna która uważana jest przez wszystkic...