headcanon; oglądacie smutny film
DAMIANO DAVID
La vita è bella (Życie jest piękne)
— Mam wrażenie, że kiedy Damiano jest pijany, to chętnie ogląda z tobą smutne filmy, bo wtedy istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że się popłacze.
— Jednak kiedy jest całkowicie trzeźwy, musisz go o to błagać, ponieważ wie, że będzie ryczeć, a czasem tego nie chce, szczególnie w południe.
— Gdy się już zgadza, zaczynasz tańczyć z radości, gdyż chciałaś obejrzeć ten film już od dawna.
— Zapytał cię o tytuł, a kiedy odpowiedziałaś „La vita è Bella", od razu pożałował wszelkich swoich decyzji.
— W końcu oglądanie tego filmu w 9 klasie na języku włoskim było cholernie traumatyczne.
— Dlatego rozumiałaś, dlaczego pożałował zgodzenia się na twoją propozycję.
— Podczas oglądania nie mógł oderwać od ciebie rąk.
— Chyba próbował odwrócić swoją uwagę od smutnej fabuły.
— Ale uświadomił sobie, że być może nie uda mu się nie płakać, bo miał z tym ogromny problem.
— Wtedy zrozumiałaś, iż może oglądanie tego filmu na trzeźwo nie było najlepszym pomysłem.
— Damiano był zdruzgotany, a ty straumatyzowana. Już miałaś go wyłączyć, kiedy chłopak cię przed tym powstrzymał.
— Cholera, z Damiano naprawdę coś się działo i musiał się wypłakać, więc puściłaś pilota oraz ponownie oparłaś dłoń na kolanach.
— W sumie to cieszyłaś się, że niedaleko stało pudełko chusteczek, bo przydało wam się pod koniec filmu.
— Gdy tylko produkcja się skończyła, popatrzyliście na siebie i wybuchliście śmiechem.
— Nie mogliście uwierzyć w to, jak bardzo płakaliście.
— Tak, następnym razem przed filmem przyda się kilka kieliszków wódki czy lampek szampana, byście nie zareagowali aż tak mocno.
— W końcu przestaliście się śmiać i w zamian postanowiliście obejrzeć jakąś komedię, bo był środek dnia, więc nie było sensu smucić się przez resztę dnia.
ETHAN TORCHIO
Trzy kroki od siebie
— Chociaż wiadome jest, że Ethan ma problem z okazywaniem uczuć, to udało ci się zmusić go do obejrzenia z tobą „Trzy kroki od siebie".
— Uronił kilka łez, w końcu ich nie ukrywając.
— Byłaś z niego naprawdę dumna, że pozwolił sobie na tę chwilę słabości przy tobie.
— Przytuliłaś i zaczęłaś go pocieszać.
— Oczywiście, nie zamierzałaś tylko patrzeć, jak płacze.
— Wiedziałaś, że to doceniał, bo widziałaś uśmiech na jego twarzy, co wywołało u ciebie tę samą reakcję.
— „Dlaczego to jest takie smutne?".
— Wydęłaś wargi na dźwięk jego drżącego głosu, po czym go przytuliłaś, ocierając jego łzy.
— „Nie wiem, kotku, może przez to, że takie rzeczy naprawdę przytrafiają się ludziom?".
— Nie było stać cię na lepszą odpowiedź.
— Obejrzeliście razem film do końca, a w tym czasie mocno go przytulałaś, jakbyś próbowała ochronić go przed smutkiem.
— Bardzo się z tego cieszył, bo dzięki temu czuł się bezpieczny.
— Czuł, że jest w bezpiecznym miejscu i może pozwolić sobie na okazywanie emocji. W końcu byliście sami, w waszym domu, oglądając „Trzy kroki od siebie" i nie było nikogo, kto mógłby go oceniać.
— Pod koniec filmu Ethan był tak wykończony płaczem, że zasnął w twoich ramionach. Cicho zachichotałaś, a następnie przykryłaś go kocem i pozwoliłaś mu spać dalej.
THOMAS RAGGI
Marley i ja
— Okej, to nie był twój wybór.
— Thomas zadecydował o filmie, ponieważ właśnie kupiliście waszego pierwszego psa, który wyglądał identycznie jak Marley z „Marley i ja".
— Więc, czy mieliście jakieś inne wyjście?
— Oboje postanowiliście mieć traumę już do końca dnia.
— Powiedzmy, że nie płakałaś tylko ze smutku, ale również ze złości.
— Jednak kiedy odwróciłaś się z ramionami skrzyżowanymi na piersi, zobaczyłaś, że Thomas całkowicie się rozkleił.
— Twoje mięśnie od razu się rozluźniły, przestałaś być zła i przysunęłaś się do niego.
— Wasza psinka o imieniu Cookie również zauważyła, że jej nowy tatuś jest smutny i postanowiła pomóc ci go pocieszyć.
— Choć to było niesamowicie urocze, doprowadziło Thomasa do jeszcze większego płaczu.
— Wtedy postanowiłaś obejmować go już do końca trwania produkcji, a śpiąca Cookie leżała na waszych kolanach.
— Ulżyło wam na widok napisów końcowych. Matko, nie planowaliście już nigdy więcej oglądać tego filmu, a szczególnie że teraz mieliście ze sobą Cookie.
VICTORIA DE ANGELIS
Mój piękny syn
— W tym filmie grał Timothée Chalamet, więc nie mogłaś odmówić Victorii.
— W ciągu pierwszych trzydziestu minut obie zaczęłyście się rozklejać.
— Pożałowałyście swojej decyzji, by obejrzeć ten film, kiedy w domu byli chłopaki, którzy nie chcieli zostawić was samych.
— Więc kiedy zaczęłyście płakać, oni wbiegli do pokoju, bo myśleli, że działy się jakieś dramaty. Trochę im ulżyło, gdy uświadomili sobie, iż płakałyście tylko przez film z Timothéem Chalametem.
— Jednak stwierdzili, że wydawał się on interesujący, dlatego postanowili do was dołączyć.
— I czy tego pożałowali?
— Po części tak.
— Nie spodziewali się, iż będą tak płakać.
— Oczywiście, nie oglądali również „Tamte dni, tamte noce" ani zapowiedzi „Mój piękny syn".
— Razem z Victorią wiedziałyście, w co się pakujecie po ujrzeniu zwiastunu.
— Powiedzmy, że byli nieźle zaskoczeni.
— Bum, wszyscy (może oprócz Ethana) płakaliście i modliliście się o szybki koniec.
— Kiedy produkcja się skończyła, ulżyło wam.
— To nie oznaczało jednak, że już nigdy nie obejrzycie jej ponownie, ponieważ już dwa dni później ponownie go włączyliście.
— Wow, naprawdę lubiliście się torturować.
— Ale mieliście to gdzieś, bo od tamtej pory oglądaliście ten film co piątek.
okej, ale jeśli nadal nie oglądaliście mój piękny syn, to w tej chwili biegnijcie to zrobić, bo ten film to arcydzieło!!
