Autorka: Standardowo, chcę razem z wampirami życzyć Wam wszystkim wesołych, spokojnych i zdrowych świąt Bożego Narodzenia.
Laito: Jeżeli ktoś nie obchodzi świąt to niech przyjmie szczere życzenia zdrowia i spokoju!
Autorka: Jak ja cię zaraz... Chwila, jak raz się zgadzam. Niech Ci, co nie obchodzą świąt nie czują się przez nas pominięci! Pamiętamy o Was i zawsze będziecie częścią nas.
Reiji: Zwłaszcza, że gdyby nie wierni czytelnicy to nie byłoby tej książki...
Ayato: Pamiętajcie, żeby czcić Ore-sama każdego dnia!
Autorka: Ayato! To są święta Bożego Narodzenia a nie twoje!
Ayato: Jak nie moje, skoro jestem bogiem?
Autorka: *wali głową w ścianę*
Reiji: Nie jesteś bogiem idioto. To, że sam się nim nazywasz, nie znaczy, że tak jest *-_-*
Ayato: Właśnie, że jestem! I jestem najlepszy *dumna poza*
Autorka: Tak, tak... Tak sobie mów... A Wy moi drodzy spędźcie ten czas tak, jak chcecie najbardziej. Z rodziną, przyjaciółmi albo tutaj z nami.
Reiji: Nie, nie robię kolacji wigilijnej na tyle osób.
Autorka: Gbur *mruczy pod nosem*
Wesołych Moi Kochani!
Ps. Pojawią się shociki, ale nie dzisiaj, bo mam trochę roboty w domu :p
CZYTASZ
Diabolik lovers - one-shots 2
FanfictionCzęść 2 shotów z Diabolik lovers. Przed zamówieniem proszę zapoznać się z zasadami zamówienia. Okładkę wykonała: @25_WeLka_05