Po zejściu ze sceny podszedł do was prezes.
- Dziewczyny, jesteście już po debiucie, więc zaczynamy nowe życiowe vlogi.
- Co?
- O co chodzi? - dziwiły się.
- Zamieszkacie razem w dormie - wtrąciłaś się.
- To coś takiego co robi HYBE?
- Tak, tylko, że my nie nagrywamy przygotowań trinee, tylko już osoby, które zadebiutowały.
- Czyli mamy w domu wszędzie kamery? - zaciekawiła się Lia.
- Dokładnie.
- Nawet w łazience? - zmarszczyła brwi Ri-jin.
- Tak, ale możecie je wyłączyć samodzielnie kiedy chcecie, więc macie taki plus.
- Skąd mamy mieć pewność, że kamera się wyłączyła? - zapytałaś.
- Stąd, że nie będzie się świeciła czerwona dioda, do tego nikt inny nie może włączyć kamer czymś innym.
- Tylko my mamy dostęp do kamer, to dobrze - ulżyło Jinoo.
- Od jutra zaczynamy. Dziś dostaniecie kamery i macie nagrać cały etap wyprowadzki z waszego domu.
- Cholera.. - mruknęłaś pod nosem.
- Coś nie pasuje?
- Nie, dlaczego miało by nie pasować?
- Świetnie, kamery będą czekać na was zaraz w waszym studio, na dziś macie wolne.
- Dziękujemy panie Park - uśmiechnęły się i mężczyzna odszedł.
- Myślicie, że to bezpieczne? - zaniepokoiła się Lia.
- Nie mają prawa nas podglądać - uspokoiła ją Rijin. - Z resztą pan Park jest dobrym człowiekiem, nie pozwoliłby na takie coś.
- Ja pójdę do toalety - oznajmiłaś i odeszłaś od grupy.
Gdy wychodziłaś z łazienki, zobaczyłaś In-yeop'a.
- Boże, czy ty naprawdę nie masz co robić w swoim nudnym i beznadziejnym życiu? - wyskoczyłaś do niego z pretensją.
- Gratuluję debiutu, zasłużyła- przerwał - zasłużyłyście na to - podał ci kwiaty.
- Po co mi one?
- Lubiłaś je jak byłaś mała.
- Skąd to możesz wiedzieć?! Ha?! - podniosłaś głowę.
- Po prostu je weź, kiedyś zrozumiesz.
- Co mam niby rozumieć?
- Kim jesteś - wcisnął ci kwiaty i odszedł.
CZYTASZ
He is my salvation || Felix and Me
Fiksi PenggemarTwoja psychika podupada na zdrowiu, a jedynym twoim zbawieniem jest Lee Felix, który uwolni cię od tej całej brutalnej rzeczywistości.