Nektar i Ambrozja (ZP)

6 1 0
                                    


" Pierwszy łyk był szokiem, bo oczekiwałem smaku jabłkowego. Ale to nie był sok. To były ciasteczka w czekoladzie. Płynne ciasteczka. I to nie byle jakie, tylko ciasteczka w niebieskiej polewie domowej roboty mojej mamy, maślane, gorące, z wciąż półpłynną polewą. Napiłem się i poczułem, jak w moje ciało wstępuje energia, ciepło i dobry nastrój. Smutek nie znikł, ale czułem się tak, jakby mama właśnie pogłaskała mnie po policzku, dała cukierka tak jak wtedy, gdy byłem mały, i zapewniła, że wszystko będzie dobrze."

Strona 62, "Złodziej Pioruna"

Strona 62, "Złodziej Pioruna"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy : Moje ulubione momenty i cytaty 📚Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz