"W tej chwili zorientowałem się, że to nie trucizna zabija Zoe. To ostatni cios jej ojca. Zoe od początku wiedziała, że Wyrocznia mówiła o niej: to ona poniesie śmierć z ręki rodzica. A mimo wszystko poszła na wyprawę. Postanowiła nas uratować, a wściekłość Atlasa ją złamała.
Dostrzegła Thalię i wzięła ją za rękę.
- Przepraszam, że się wiecznie kłóciłyśmy - powiedziała Zoe. - Mogłyśmy być siostrami.
- To moja wina - odparła Thalia, mrugając powiekami. - Miałaś rację co do Luke'a, herosów, mężczyzn...co do wszystkiego.
- Może nie do wszystkich mężczyzn - mruknęła Zoe, uśmiechając się słabo do mnie. - Masz nadal ten miecz, Percy?
Nie byłem w stanie mówić, ale wyciągnąłem Orkan i włożyłem jej długopis do ręki. Z zadowoleniem zacisnęła na nim dłoń.
- Powiedziałeś prawdę, Percy Jacksonie. Nie jesteś jak... Herakles. Czuję się zaszczycona, że nosisz ten miecz."
Klątwa Tytana, strona 274-275
CZYTASZ
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy : Moje ulubione momenty i cytaty 📚
FanfictionCześć! W tej książce możecie znaleźć moje ulubione fragmenty i cytaty z pierwszej serii Ricka Riordana "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy". Każdy rozdział to inny cytat lub moment, specjalnie przeze mnie zatytułowany. W nawiasie obok tego tytułu...