Chyba zwariowałeś? (ZP)

7 1 0
                                    

"Grover z dumy aż się wyprostował.

- No, owszem. Ale co może pójść nie tak?

- Nie mam pojęcia. To tylko przeczucie. Annabeth, chodź ze mną...

- Chyba zwariowałeś - spojrzała na mnie, jakbym spadł z księżyca, i zaczerwieniła się. 

- Co znowu? - spytałem.

- Mam iść z tobą do czegoś co nazywa się "Ekscytująca przejażdżka miłosna"? Umarłabym ze wstydu. A jak ktoś mnie zobaczy?

- A kto miałby cię zobaczyć? - Czułem jednak, że również się rumienię. Na dziewczyny można liczyć pod jednym względem: na pewno wszystko skomplikują. - Dobra - powiedziałem w końcu. - Sam to załatwię. 

Ale kiedy ruszyłem w dół basenu, poszła za mną, wyrzekając półgłosem, że chłopaki zawsze namieszają."

Złodziej Pioruna, strona 226-227

PS. Zabawny zbieg okoliczności, że za kilka lat bardzo będziesz tego chciała, Annabeth :D

 Zabawny zbieg okoliczności, że za kilka lat bardzo będziesz tego chciała, Annabeth :D

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy : Moje ulubione momenty i cytaty 📚Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz