"Kiedy rydwan się zatrzymał, otoczyli nas przyjaciele. Zaczęli wykrzykiwać nasze imiona, ale Annabeth przekrzyczała ten wrzask.
- Cicho! Słuchajcie! To nie tylko nasza zasługa!
Tłum wcale nie dał się uciszyć, ale Annabeth nie dawała za wygraną.
- Nie poradzilibyśmy sobie bez pomocy jeszcze jednej osoby! Nie wygralibyśmy tego wyścigu, ale też nie zdobylibyśmy Runa i nie uratowalibyśmy Grovera, i tak dalej! Zawdzięczamy życie Tysonowi, który jest...
- Moim bratem - powiedziałem dość głośno, żeby wszyscy usłyszeli. - Tyson jest moim małym braciszkiem.
Tyson się zarumienił. Tłum wiwatował. Annabeth pocałowała mnie w policzek, co wywołało jeszcze głośniejsze okrzyki. "
Morze Potworów, strona 265-266
Ps. Zabawne, że gdy Percy i Annabeth zaczynali się do siebie przekonywać i przyjaźnić, Obóz Herosów już od dawna ich ze sobą shipował :D
CZYTASZ
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy : Moje ulubione momenty i cytaty 📚
FanfictionCześć! W tej książce możecie znaleźć moje ulubione fragmenty i cytaty z pierwszej serii Ricka Riordana "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy". Każdy rozdział to inny cytat lub moment, specjalnie przeze mnie zatytułowany. W nawiasie obok tego tytułu...