16.

966 79 14
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*  

yeol.chan: Co tam, kicia?

Baek: Jestem w galeri.

yeol.chan: Z Luhanem?

Baek: Z Taeyeon.

yeol.chan:???

Baek: Dziewczyna, która miała mnie sprowadzić na dobrą drogę.

yeol.chan: Nie rozumiem.

Baek: Miała mnie wyleczyć z homoseksualizmu.

yeol.chan: I Ty się z nią spotykasz?!

Baek: Daj mi skończyć.

yeol.chan: No?

Baek: I ona kazała mi do Ciebie napisać.
    I Luhan i Sehun też, ale to ona dała mi porządnego kopa.

yeol.chan: Jakiego kopa?

Baek: Zapytała, gdzie znajdę drugie takie ciacho.

yeol.chan: Jestem ciachem?

Baek: Nie pochlebiaj sobie.

yeol.chan: No dobra, kicia.
    I tak wiem, że fajna ze mnie dupa.

Baek: Ze mnie lepsza.

yeol.chan: No dobra.
    Nie będę zaprzeczać.

Baek: Pff... Mam fajniejszy tyłek.

yeol.chan: Masz najfajniejszy tyłek na świecie :*

Baek: Dziękuję.

yeol.chan: Ale czekaj.

Baek: No?

yeol.chan: W jakiej galeri jesteś?

Baek: Przy parku.

yeol.chan: Widzę Cię.

Baek: Gdzie?

Rozejrzałem się. Taeyeon spojrzała na mnie zdezorientowana.

yeol.chan: Za chwilę u Ciebie będę.

Baek: Po tyłku mnie poznałeś?

yeol.chan: Yup.

MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz