*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
- Pierdol się. - Powiedział Sehun, ciągnąc zdumionego Luhana za rękę.
Pociągnął go do mojego i Lu namiotu i chciał już go zamknąć, kiedy krzyknąłem, że mają trochę poczekać.
Biegiem rzuciłem się do namiotu i szybko wyciągnąłem z niego ciepłą bluzę, telefon, słuchawki i kluczyki do samochodu.
Bo wiadomo jak to się skończy.
A wolałem im nie przeszkadzać.
W sumie mogłem iść do namiotu Sehuna, Chanyeola i Yi Fana, ale nie. W końcu z Yeolem mam jakieś ciche dni, a Chińczyka mam ochotę zajebać.
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhan
FanfictionBaek: Pogodziliśmy się. *Sese*: Słyszeliśmy. Baek: Co? Mieliście nie być w domu! *Sese*: Miałem przegapić seks na zgodę mojej siostrzyczki? Baek: Pieprz się. Edit wykorzystany jako okładka pochodzi od użytkownika instagrama @chanbaek_idclub i pr...