41.

943 62 6
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*  

- Nie mam jakoś o-ochoty. - Westchnąłem ciężko. - Nie dziś.

- To przez moją mamę? - Domyślił się.

No tak, bo przecież nigdy nie odmawiam karaoke. Nigdy. Przenigdy.

- Tak. - Powiedziałem ledwo, że słyszalnie. - Nie lubi mnie.

- Ale ja cię lubie. - Zatrzymał mnie w miejscu i szybko cmoknął w usta. - Ale to już wiesz.

- Wiem. - Zarumieniłem się. - Dobrze, chodźmy.

- Wiedziałem, że jakoś cię przekonam na to karaoke. - Zaśmiał się.

- Twoje usta mnie przekonały. - Sprecyzowałem. - No i rączki.

MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz