*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
- Co jest? - Zapytał siostę. - Huh?
- Nic. - Uśmiechnęła się, siadając na fotelu. - Chciałam poznać twojego chłopaka i dowiedzieć się, tak przy okazji, dlaczego wtedy wybiegł.
Skrzywiłem się. Ale dobra, chce wiedzieć to się dowie.
- Okej. - Westchnął Yeol. - To Baekhyun, moja kicia. - Zachichotał.
Zarumieniłem się lekko i chrząknąłem. Z ociąganiem podniosłem się z chłopaka i usiadłem. On zmienił pozycję i leżał teraz z głową na moich udach.
- To już wiem. - Stwierdziła Yoora. - Długo jesteście razem?
- Od maja. - Powiedziałem patrząc chłopakowi w oczy.
Odwzajemnił spojrzenie i puścił mi oczko. Zachichotaliśmy.
- Zdradziłeś go? - Yoora jest bardzo mądra.
Sama się domyśliła. Bardzo mądra laska.
- Tak. - Przyznał niechętnie. Spojrzał na mnie ze skruchą w oczach. - Ale na szczęście mi wybaczył.
- Ale ty głupi jesteś. - Westchnęła dziewczyna. - Dostałeś po mordzie?
- Dostał. - Zaśmiałem się.
Już chciał mi przerwać, ale uciszyłem go szybkim cmoknięciem w usta.
- Aha. Więc może powiedz, jak się poznaliście?
- Więc to było tak...
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhan
FanfictionBaek: Pogodziliśmy się. *Sese*: Słyszeliśmy. Baek: Co? Mieliście nie być w domu! *Sese*: Miałem przegapić seks na zgodę mojej siostrzyczki? Baek: Pieprz się. Edit wykorzystany jako okładka pochodzi od użytkownika instagrama @chanbaek_idclub i pr...