113.

806 68 0
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*  

- To już ostatnia noc. - Westchnął Junmyeon. - A tu jest tak fajnie!

- Ale nie ma łazienki. - Narzekał Tao. - Dobrze, że są toalety.

- Ci wystarczy rzeka. Albo woda z butelki. - Zaśmiał się. - Ale niektórzy mają gorzej.

Niby nikt nie zerkał na mnie siedzącego na kolanach swojego chłopaka, ale i tak wiedziałem, że Yi Fan mówi o naszych namiotowych przygodach. I każdy wiedział, że Chińczyk mówi o naszej parze.

Świadczyły o tym dyskretne spojrzenia Jongdae i Minseoka i niedyskretne Sehuna, Luhana, Tao i tego demona. Reszta chyba wolała nie wnikać w nasze pożycie.

Na szczęście.

Ale właśnie. Jak on mnie umył? Bo ubrał normalnie. Muszę się go o to zapytać.

MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz