*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
Baek: Jeszcze spakować się i możemy jechać!
lulu: Wyjeżdżamy za kilka minut.
Ty się jeszcze nie spakowałeś?Baek: Chodziło mi o alkohol.
lulu: Weź duży zapas.
Baek: Po ciastka zajedziemy do sklepu.
lulu: Mam żarcie dla czterech osób na trzy dni.
Baek: Chen i Junmyeon przecież kupią wszystkim żarcie...
lulu: Przy tych gorylach nic nie zostanie po dwóch godzinach.
Baek: To ja dokupię prezerwatywy.
lulu: Za mało Ci ich?
Baek: Nie, ale...
lulu: Ale?
Baek: Najedzony facet to napalony facet.
A mój facet nie ma celibatu.lulu: Kyungsoo i Kai też będą pod namiotami z nami.
Baek: Właśnie dlatego mam nadzieję, że Chan przeleci mnie w pierwszą noc.
lulu: Zapomnij.
Baek: Dlaczego?
lulu: Śpisz ze mną pod namiotem.
Baek: Dlaczego?!
lulu: Bo tak.
Baek: Eh...

CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhan
FanficBaek: Pogodziliśmy się. *Sese*: Słyszeliśmy. Baek: Co? Mieliście nie być w domu! *Sese*: Miałem przegapić seks na zgodę mojej siostrzyczki? Baek: Pieprz się. Edit wykorzystany jako okładka pochodzi od użytkownika instagrama @chanbaek_idclub i pr...