9.

1K 77 21
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*  

- Wow. - Powiedziałem tylko. - Wow.

- Wiedziałem, że ci się spodoba. - Zaśmiał się, przytulając mnie od tyłu.

Pocałował w policzek i położył dłonie na moim brzuchu.

- Jak to zrobiłeś?

- Kai mi pomógł.

- Kai? - Zdziwiłem się. - Dlaczego on?

- Można powiedzieć, że pokłócił się z Kyungsoo za to... Za to wszystko.

- Dlatego zgodził się ci p-pomóc?

- Tak.

- Nie spodziewałem się. - Odwróciłem się do niego przodem. - Jest cudownie.

- To na przeprosiny. Za wszystko. - Powiedział. - Za ten cholerny pocałunek z moim byłym. Za te wyjście z nim do galerii. - Skąd on wie, że go widziałem? - Sehun mi powiedział.

- Nie przepraszaj. Wybaczyłem ci. - Powiedziałem wzdychając. - I nie próbuj nawet tak zrobić jeszcze raz.

- Nie zrobię. - Powiedział smutno. - Kocham cię.

- Kocham cię. - Złączyłem nasze usta. - Ale jak jeszcze raz to zrobisz to cię skrzywdzę!







A/N

Pytanie. Wolicie skupić się na czytaniu życia ChanBaeków, czy może zrobić jakąś dramę, kończącą się tragicznie?

Jak wiadomo, znając moje tempo, ff skończy się w ciągu tygodnia. A czy kolejna część powstanie, tego nikt nie wie.

sic_cus

MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz