*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
- Mam cię wziąć pod prysznicem? - Yeol głaskał mnie po brzuchu, szepcząc w moje ucho. - Hm?
- Nie. - Powiedziałem cicho.
Zdziwił się. Nawet bardzo.
Chyba muszę mu to wyjaśnić.
- Bez prezerwatywy nie dam się dotknąć. - Odwróciłem się przodem do niego. - Więc o seksie w wannie nie myśl. Pod prysznicem też nie.
- To co możemy porobić? - Mruknął, ściskając moje pośladki.
Jęknąłem.
- To. - Ledwo powstrzymałem się od kolejnych jęków.
Jednak zacząłem jęczeć czując jego dłoń na swoim penisie. Poruszał nim w górę i w dół, raz wolno, a raz szybciej.
Jęknąłem. Kolejny raz.
- Kurwa. - Wysapałem, pchając się w jego dłoń. - Kurwa, Yeol.
- Dobrze? - Nie dał mi szans na odpowiedź, z racji tego, że złączył nasze usta.
Dobrze, że wyłączył wcześniej wodę, bo nie chciałem całować się pod gorącą wodą. Ja marzę jedynie o pocałunku w śniegu. Bo deszcz jest banalny.
Nie przerywając pocałunku złapałem w dłoń jego przyrodzenie i podobnie jak on moim, jeździłem po nim w górę i dół. Zachaczyłem o jego jądra, przez co ugryzł mnie w górną wargę.
- Kurwa. - Przeklnął. - Kicia.
- Yeol. - Wytrzeszczyłem szeroko oczy, czując jego dłoń na tej mojej, pompującej jego penisa. - Kurwa.
- Mhm. - Jęknął, biorąc w swoją dłoń i moją i swoją męskość.
Powodował między nimi tarcie. Było mi tak dobrze, że nie zwracałem uwagi na otoczenie i tylko jęczałem. Yeol też się od tego nie powstrzymywał.
Czułem, że moja erekcja niedługo eksploduje, więc przyśpieszyłem ruchy swojego penisa na tym jego. Nie miał nic przeciwko i tylko wychodził mi na przeciw.
- Kurwa. - Jęknął, agresywnie ściskając mój prawy pośladek i wbijając w niego paznokcie. - Kicia.
Oplotłem palcami nasze przyrodzenia i ruszałem naprawdę szybko. Wiedziałem, że brakuje nam naprawdę niewiele do osiągnięcia spełnienia.
Nie myliłem się. Po jakiejś minucie doszliśmy. W tym samym czasie, budząc swoje brzuchy.
- Kicia. - Yeol cmoknął mnie w usta. - Jesteś wspaniały.
- Wiem. - Oplotłem rękoma jego szyję. - Ale teraz włącz wodę.
Włączył, a ja złączyłem nasze usta w gorącym pocałunku.

CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhan
FanfikceBaek: Pogodziliśmy się. *Sese*: Słyszeliśmy. Baek: Co? Mieliście nie być w domu! *Sese*: Miałem przegapić seks na zgodę mojej siostrzyczki? Baek: Pieprz się. Edit wykorzystany jako okładka pochodzi od użytkownika instagrama @chanbaek_idclub i pr...