5.

1.1K 92 3
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*  

- Zakładaj te ciasne spodnie i tą czarną koszulkę. - Lu podał mi ciuchy. - I załóż te majtki od Krisa.

- Przestań. - Powiedziałem wyobrażając sobie mój tyłek w koronkowych majtkach.

Kurwa.

- No co? - Zachichotał. - Chanyeolowi się spodoba.

- Ale mi będzie niewygodnie. - Warknąłem. - Poza tym idziemy na randkę, a nie się pieprzyć.

- Czyżby? - Sehun musiał się wtrącić.

Oczywiście, że musiał.

- P-Przestań. - Nawet jak wiedziałem, że skończę jęcząc pod nim to i tak będę się wypierał. - Nie jestem taki łatwy.

- Luhan mówi to samo.

Spojrzeliśmy obaj na Sehuna. Idiota.

- No co? - Podniósł ręce w geście poddania. - Nasze randki też kończą się w łóżku.

- Już wiem dlaczego się p-przyjaźnimy. - Zaśmiałem się. - Obaj lubimy ciekawe zakończenia. - Puściłem mu oczko.

Zaśmialiśmy się.

- Dobra, idę się myć. - Zarządziłem. - A wy spadać do Sehuna.

MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz