12.

1K 78 27
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*  

lulu: I jak randka?

Baek: Mhm!

lulu: Ooo.
    Aż tak dobrze?

Baek: Nie wiedziałem, że seks w samochodzie jest taki super.

lulu: I jak skończyliście powiedział jak bardzo Cię kocha?

Baek: Skąd?

lulu: Zgadywałem.

Baek: Aha.

lulu: No dobra.
    Jak Ciebie nie było to do Sehuna przyszedł Chanyeol.

Baek: Jak do Sehuna to skąd Ty to wiesz?

lulu: Siedziałem pod łóżkiem.

Baek: Co?

lulu: No, bo byłem nagi i Chanyeol przyszedł.

Baek: I Sehun kazał Ci pod łóżko spierdalać?

lulu: Tak.
    Ale wracając.
    I Chanyeol mówił, że, no wiesz.

Baek: Co wiem?

lulu: No, że Cię lubi lubi lubi i to jest takie trudne.

Baek: Co jest trudne?

lulu: Że nie rozumiał co do Ciebie czuje, bo jesteś skomplikowany.

Baek: Ja jestem skomplikowany?

lulu: Mówił dlaczego przelizał się z D.O..

Baek: Dlaczego?

lulu: Zastanowił się, czy go HIVem nie zaraziłeś.

Baek: Co?

lulu: Żartuję.

Baek: Nie kumam.

lulu: Powiedział, że przy Tobie dziwnie się czuje, więc chciał sprawdzić, czy z tym demonem to samo będzie.

Baek: Nie rozumiem.

lulu: Motylki w brzychu i te sprawy.

Baek: Aha?

lulu: No i okazało się, że przy Kyungsoo nic nie czuje.

Baek:...

lulu: No i doszedł do wniosku, że Cię jednak kocha.

Baek: To może ja też się z kimś przeliżę, aby zobaczyć, czy go kocham?

lulu:...
    To słabe.

Baek: Wiem.

MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz