*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
yeol.chan: Obgadujecie mój seksowny tyłek?
Baek: Nie Twój.
yeol.chan: A czyj?
Baek: Mój.
yeol.chan: Dostaniesz za to.
Baek: Ale za co?
yeol.chan: Za to, że sprawiasz, że myślę tylko i wyłącznie o twoim tyłku.
Baek: Nie moja wina.
yeol.chan: Jak to nie?
Baek: A co ja takiego zrobiłem?
yeol.chan: Obiecałeś mi zdjęcie.
Baek: Żebyś się podniecił i miał problem?
yeol.chan:...
Nie przemyślałem tego.Baek: Ale i tak chcesz zdjęcie?
yeol.chan: Tak.
Zrobisz to dla mnie, kicia?Baek: Nie mam jak.
yeol.chan: No dobrze...
Poczekam do jutra.Baek: Dlaczego do jutra?
yeol.chan: Zapraszam Cię na randkę.
Baek: Nie chcę.
yeol.chan: Co?
Baek: Nie chcę.
Będziemy skacowani.
Ty napalony i znowu skończymy w łóżku.yeol.chan: Przeszkadza Ci takie zakończenie?
Baek: Nie.
yeol.chan: To co?
Baek: Zawsze tak kończymy.
yeol.chan: To zapraszam Cię na randkę, która nie skończy się w łóżku.
Zgadzasz się?Baek: Tak, Yeollie.
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 3: MAMO, TO MOJA KICIA! chanbaek; hunhan
FanfictionBaek: Pogodziliśmy się. *Sese*: Słyszeliśmy. Baek: Co? Mieliście nie być w domu! *Sese*: Miałem przegapić seks na zgodę mojej siostrzyczki? Baek: Pieprz się. Edit wykorzystany jako okładka pochodzi od użytkownika instagrama @chanbaek_idclub i pr...