Wtorek, 18 lutego 2020r
To był nudny dzień. Znowu nic się nie działo. Książkę ciut męczę - nie trzyma mnie w napięciu. Do tego od 16:00 mnie cały czas suszy. Nie ważne ile wypije wody i tak odczuwam pragnienie.
BILANS
Śniadanie:
Bułka razowa z szynką i ogórkiem.Obiad:
Gruszka, jogurt bez cukru, garść orzechów nerkowca.Kolacja:
Krupnik, bułka z szynką i pomidorem, pół bułki z serkiem philadelphia milka czy jakoś tak. Pół bułki z pasterzem. (Bułki z dynią).🦋
Małe sukcesy:
🍬 dzień bez słodyczy
🍽 bez podjadania między posiłkami.
🍏 pocja owoców.🦋
Pytanie dnia:
Co najbardziej doceniasz w sobie?Ja osobiście nie uwazam się za osobe ładną, bosz jest wiele osób ladniejszych niż ja. Ale! Nigdy w życiu che chciałabym zmienić wyglądu swoich ramion-rąk i oczu. Okej jest wiele ślicznych ślepi, które bym chciała mieć, ale gdybym miała taką mozliwość to bym ich nie zmieniła. A jak jest wami?
Pozdrawiam serdecznie
Aśka.
CZYTASZ
Dziennik Si |2| Życie w czasie pandemii.
Non-FictionRok 2020 miał być mój. Miał być rokiem zmian i pracy nad sobą. Przyszła pandemia i wszystko szlak trafił.