209: Słodziutki Lipiec

45 11 20
                                    

Środa, 1.07.2020

Okej, mamy lipiec. Tylko nie wiem czemu tak szybko.
Lipiec i sierpień zwykle zlatują szybko. Takie pstryk i nie ma. Wrzesień może się ciut dłużyć. Nagle zrobi się wszystkich świętych i nim się obejrzymy będą święta...

BILANS:
7:50 Śniadanie: jogurt z płatkami owsianymi i dżemem

12:40 Obiad: krupnik, cola zero i trochę paluszków.

17:00-17:30 Kolacja: kasza gryczana z sosem

Kaszę jadłam na dwa razy. Pierwszą zrobił tata. Gęste i niesmaczne. Jakby była rozgotowana. Nie dało się jeść, więc pobiegłem do sklepu i kupiłam nową. Ugotowałam i zjadłam pół woreczka a drugie pół spakowałam do pracy.

W dalszym ciągu czytam "Slodziutki. Biografia Cukru" i jest mega wciągająca

Jeśli uważacie się za uzależnionych od cukru to was rozczaruje. Sulejman jadł ich więcej. XD

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tu byłam w szoku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tu byłam w szoku.

Zakładka tematyczna

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zakładka tematyczna.

Jest o podbojach i kolonizacji Kuby, Jamajki itp. O niewolnictwie. Że niby Biblia nie zakazuje niewolnictwa...

Nowy miesiąc i nowe plany.
1. Nie kupować słodyczy szczególnie na zapas.
2. Lody max 2 razy w tygodniu.
3. Siłownia 3 razy w tygodniu
4. Chodzić wcześniej spać,by następnego dnia nie wyglądać tragicznie.

To na tyle. A Wy macie jakieś plany  na lipiec? (Dietetyczne, sportowe, wakacyjne)

Pozdrawiam serdecznie
Aśka

Dziennik Si |2| Życie w czasie pandemii. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz