15 września 2020 r.
Odwiedziła mnie ciocia M. Pogadała, że zazdrości mi młodości i szczupłej sylwetki. Pociągnęła temat pracy i oczywiście posiadania chłopaka, bo to najwyższy czas.
Zapytała czy się za mną oglądają, więc zgodnie z prawdą powiedziałam że nie. A ona z tekstem "Ja jak byłam w twoim wieku, to masa facetów się za mną oglądała" Nie wiem czy chciała się pochwalić czy mi pocisnąć.
Cóż nie jestem ładna. Nie chodzę na imprezy, bo nie lubię. Czyli nie jestem ciekawą osobą.16 września 2020 r.
Śniło mi się, że opublikowałam cały zapas rozdziałów z ciekawostkami dietetycznymi, BO stwierdziłam, że gdyby coś mi się stało, to nie miałby kto ich opublikować i szkoda pracy. 😂🙈 Masakra, skąd się biorą takie sny?
Dziś wpadł nowy catering Ślimak z darmowymi prubkami:
Nawet spoczko było. Ceny też wydają się okej.
Co do Projektu Zdrowie to będzie dużo powtórzeń bo dział tłuszczu i cholesterolu są że sobą powiązane. Ale zanim doczekają się publikacji to będzie 2021 rok.
106 dni do sylwestra. Ogólnie 15 tygodni do końca roku. A pamiętam jak był marzec i panika bo epidemia. Mam wrażenie, że to było niedawno A patrzcie ile już zleciało.
Jak tam szkoła? Mocne obostrzenia? Uczniowie się stosują?
CZYTASZ
Dziennik Si |2| Życie w czasie pandemii.
Não FicçãoRok 2020 miał być mój. Miał być rokiem zmian i pracy nad sobą. Przyszła pandemia i wszystko szlak trafił.