235: Początek września

38 14 7
                                    

1 września 2020 r.

Chcę wrócić na urlop!

Ni więc, syf taki, że nie wiem. Nikt niczym się nie interesował i kładli dokumenty byle gdzie. Bez segregacji z datą wplywu...

Walneli mi termometr na biurko z tekstem "T. nie odpowiada, to teraz ty upomnij się o baterie. W sumie to nie jest powiedziane czy masz badać temperaturę klientom zewnętrznym czy pracownikom też."

Ten typ nawet nie jest moim przełożonym. Ja nic badać nie będę! Mam to w dupie.

BILANS: Si wraca do bilansów, nie wiem na jak długo ale wraca 😂

8:00 P1: bułka ziarnista z szynką

12:30 P2: barszcz biały z klopsami i makaronem.

17:00 P3: kasza gryczana z sosem i mięsem.

MAŁE SUKCESY:

🍟🍿 bez fast-foodów i słonych przekąsek
🍪 🧃bez słodyczy i słodkich napoi
🍴bez podjadania

Edith: Aktywność:
Bierznia, rowerek = 40 minut
Ćwiczenia siłowe 10 minut

Nowe kosmetyki:

Nowe kosmetyki:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ten ładnie pachnie i ma konsystencję odżywki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ten ładnie pachnie i ma konsystencję odżywki.

A ten capi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A ten capi. 🙃

Zapomniałam wam napisać, że w niedzielę 30 sierpnia Głównym jak wracałem do domu to dwa samochody zatrzymały się z piskiem, bo trzech zjebów postanowiło przebiec przez jezdnię. Na szczęście te samochody z tyłu nie wjechały w te co się gwałtownie zatrzymały.

Dodatkowo jeden z nich wywalił się na tej kostce brukowej "postój dla autobusów" a chwilę później obok po jezdni przejechał autobus. Gdyby wywalił się na mokrej jezdni, to wpadłby pod busa...

Jakiś dziad: szkoda że go nie pierdolneło. Miałby nauczkę.

I po części popieram tego dziada.

Miłego wieczoru i nocki.

Dziennik Si |2| Życie w czasie pandemii. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz