Dziennik Si |2| Życie w czasie pandemii.

216: Wyczerpanie

16 lipca 2020 r.

Jestem tak zmęczona, że nie mam ochoty wstawać rano. Potrzebuję odpoczynku, resetu. Najbliższe długie wolne ostatni tydzień sierpnia. 5 dni urlopu... szaleństwo.
Może po tym urlopie lekarz rodzinny da mi zwolnienie na to psychiczne przemęczenie.

Byłam z K. Na siłowni. Słuchałam znowu podcastu z profilu Karolina Sobańska – tematów sporo do wyboru. :) odżywianie, podróże itp.

Dziś poprosiłam o pomoc jakiegoś facia żeby mi pomógł obniżyć siodełko na rowerku, bo nie ogarniałam jak to zrobić.

Wattpad dowala akcje. Chyba już w 2021 będzie w pełni płatny... To moje przypuszczenia widząc jak szybko wchodzą nowe niekorzystne zmiany.
Odejdę jak tak będzie.
Albo sweek apka podobna do Watt albo bloger. Tylko co z tego skoro nie będzie tam Was 😔

Brat dziś pierwszy raz w życiu zjadł serek wiejski, ten taki truskawkowy, ja sobie nałożyłam trochę bez sosu truskawkowego i on chciał spróbować tego serka i wymieszał i jadł na bułce. Jemy gadamy. Mówi że smaczne. Zakładam okulary...
On ten serek kładł na kanapkę z mielonką tyrolską 😂 fuj.

Dobranoc kochani. 😘