Otworzyłam oczy i zobaczyłam białe ściany. Obok pikała jakaś maszyna powodując u mnie ból głowy co mnie wkurwiało. Przekraciłam głowę na bok. Na krześle siedział mężczyzna. Miał czarne włosy, zarost, zamknięte oczy i był ubrany cały na czarno. Wyglądał nieziemsko i był bardzo przystojny. Wydawał się znajomy. Zostanawiając się gdzie jestem natrafiłam na wzrok nieznajomego. Miał śliczne brązowe oczy
-Obudziłaś się. To dobrze-uśmiechnął się
Czyżby mnie znał? Ah ten zniewalający uśmiech i ładne usta
-Gdzie ja jestem i kim pan jest? A co ważniejsze kim ja jestem
-Jesteś na Sycylii, w szpitalu. Miałaś wypadek. Ja mam na imię Michele i jestem twoim narzyczonym. A ty masz na imię Sara i jesteś Polką
-Nic nie pamiętam
-Spokojnie. Przypomnisz sobie wszystko kochanie. Kocham cię
-Wybacz... Ja
-Wiem. Spokojnie
Dziwnie się czułam słysząc wyznanie miłości a ja nie wiem co mam odpowiedzieć. Jednak skoro jest moim narzeczonym to pewnie wie dużo rzeczy o mnie.
-Ja pracuje?
-Tak, jesteś księgową w mojej firmie
Spotykam się z własnym szefem? Ciekawe to moje życie
-Skoro jestem polką to znaczy, że tutaj jestem na urlopie?
-Nie. Mieszkasz ze mną
Ciekawe jak teraz będę zarabiać na życie skoro nic nie pamiętam
-A jak się poznaliśmy?
Wydawało mi się, że nie za bardzo spodobało mu się to pytanie
-To skomplikowane
-Odpowiedź jest inna niż chciałabym usłyszeć?
-Tak
-Opowiesz mi przy innej okazji. Muszę tu leżeć?
-Zapytam lekarza czy mogę cię zabrać do domu. Zaraz wracam
Michele podniósł się z krzesła i opuścił sale. Chwilę później do sali weszła dziewczyna i chłopak. Dziewczyna była blondynką i niebieskich oczach
-Jak się czujesz?-zapytała dziewczyna
-A widzę, że się znamy. Pomimo tego, że nic nie pamiętam to nawet dobrze
-Jestem Emilia, twoja przyjaciółka
-A ja Carlo. Twój przyjaciel i brat Michele. Gdzie on poszedł?
-Zapytać czy mogę wyjść ze szpitala
-Znając temperent Michele oraz jego pieniądze bardzo szybko stąd wyjdziesz
Moje oczy zaczęły się przymykać
-Widzę, że senna jesteś. Prześpij się a my poszukamy twojego narzeczonego-uśmiechnęła się Emilia i pociągnęła Carlo za sobą
Tych dwoje coś chyba łączy. Pewnie przed utraceniem pamięci wiedziałam co.
Od nawału informacji zaczęłam robić się senna. Poprawiłam się i zasnęłam.
Gdy spowrotem otworzyłam oczy na krześle obok siedział Michele i trzymał mnie za rękę
-Co powiedział lekarz?
-Nie specjalnie chciał się zgodzić jednak przekonałem go. Jednak dopiero jutro mogą cię wypisać
-Czym się zajmujesz?
-Prowadzę interesy. Lekarz mówił, żebym nie zdradzał ci wszystkiego naraz tylko powoli i lepiej by było gdybyś sama sobie przypomniała. Co powiesz na przypomnienie sobie moich ust?
-Możemy spróbować
Michele pochylił się i złączył nasze usta w pocałunek. Jego wargi cudownie pieściły moje a ja oddawałam. Cudownie było się z nim całować. Przeniosłam ręce na jego szyję i przyciągnęłam bliżej. Nie wiem czy on lubi gdy kobieta przejmuje inicjatywę ale chyba mogę zaryzykować.
-Podobało się?
-Bardzo-uśmiechnęłam się
-Lubię... Chociaż nie, wręcz kocham jak się uśmiechasz. Masz cudowy uśmiech
-Duży mamy dom?
-Bardzo. Ma dwa piętra, po ślubie przenieśmy się do sypialni właśnie na tym piętrze. Mamy duży garaż i dużo samochodów. Jest basen, siłownia, prywatna plaża. No i służba
-Życie jak w bajce
-Dokładnie a pomimo tego postawiłaś mi warunek. Po ślubie chcesz pracawać. Jednak jeżeli tego pragniesz i sprawi to że będziesz szczęśliwa zgadzam się
Przy nim pewnie tak będzie. Jest mega seksowy i umięśniony. Jego mieście napinają się przy każdym ruchu.
CZYTASZ
Gangster z Sycylii
RomanceMichele Morrone jest jednym z najgroźniejszych ludzi na Sycylii. Prowadzi na interesy na całym świecie Sara Mil jest młodą dziewczyną. Wybiera się na ślub brata, Marka. Jest tam pewien mężczyzna przez którego Marek robi się nerwowy. Pewnego dnia gdy...