Obudziłam się rano naga w ramionach Michele. On oczywiście nie spał, sprawdzał coś w telefonie jednak gdy tylko się poruszyłam odłożył komórkę.
-Znowu interesy?
-Skoro spałaś to wykorzystałem ten czas. Ale teraz jestem tylko twój
-Jakieś plany czy leniuchujemy?
-Najpierw zjemy śniadanie a później gdzieś pójdziemy
-Pójdziemy do Zoo?
-Jeżeli tylko masz na to ochotę to tak
-Lubie zwierzęta
-Jak wrócimy do domu możemy kupić jakiegoś zwierzaka
-Lwa albo tygrysa?
-I co jeszcze? Może smoka i jednorożca?-zaśmiał się
-Dobra, może być jednorożec
-Boże, ożeniłem się z wariatką-ponownie się zaśmiał i zniknął za drzwiami do łazienki
Z walizki wyciągnęłam miętowe spodnie oraz czarna koszulkę z tygrysem bengalskim. Ubrałam to na siebie i czekałam na swojego męża. Wyszedł po chwili ubrany w ciemne spodnie i niebieską koszulę.
-Taką sobie żonę wybrałeś więc nie marudź-zrobiłam obrażoną minę
-Nie żałuję wyboru kicia. Przynajmniej się nie nudzę i mam się do kogo przytulić
-No i poruchać
-A to akurat zawsze miałem-klepnął mnie w tyłek i otworzył drzwi do pokoju przepuszczając mnie pierwszą
Wyszliśmy z pokoju i zjechaliśmy windą na dół. Wyszliśmy z niej
-Cześć Sara
Przede mną stanął Dawid, przyjaciel Marka, w którym kiedyś się podkochiwałam. Później podrywał mnie chcąc zaciągnąć do łóżka ale nigdy mu się to nie udało.
-Cześć. To jest Michele, Miki to Dawid, przyjaciel Marka-powiedziałam po angielsku
-Urlop?
-Nie, miesiąc miodowy. Dwa dni temu wyszłam za mąż
-To jest twój mąż?-podniósł głowę bo Michele od niego był wyższy-Szczęściarz z ciebie
-Nie zaprzeczę
-Miło było cię spodkać ale my musimy już iść. Śniadanie na nas czeka-Złapałam Mikiego za rękę i ruszyłam przed siebie
-Nie podoba mi się ten Dawid
-Czyżby zazdrość?
-Oczywiście. Widziałem jak na ciebie patrzył i słowo daje jakby cię dotknął to dostał by w twarz. Albo kulkę
-Kochanie. Widzisz to?-zapytałam pokazując na obrączkę-Pamiętasz jaką złożyłam Ci przysięgę? Miłość, wierność i uczciwość. Po za tym wolę ciebie. Masz lepsze ciało i jesteś przystojniejszy. Jestem zakochana w gangsterze z Sycylii a nie przyjacielu brata
-Miło słyszeć ale zdajesz sobie sprawę, że się z tobą droczę?-zaśmiał się
Walnełam go z pieści w ramię na co on uniósł brew. Pewnie nawet nie poczół tego. Zalety posiadania mięśni
-Bez śniadania nie masz sił więc chodźmy wreszcie bo mi zemdlejesz
A właśnie śniadanie. Opuściliśmy hotel i poszliśmy poszukać jakieś knajpki aby zjeść posiłek. Znaleźliśmy budkę gdzie sprzedają gofry. Kupiłam sobie gofra z bitą śmietaną i posypką czekoladową a Michele wziął tylko z bitą śmietaną
-Kochanie, zastanawiam się jakie będę mieć zachcianki jak będę w ciąży
-Sprawdźmy gdy zajdziesz a to stanie się niedługo albo już się stało. Sprawdzimy jak wrócimy do domu
-Skąd taka pewność?
-Dawno temu nauczyłem się jak po konsystencji śluzu obliczyć dni płodne. Pamiętasz jak pod czas nocy poślubnej się uśmiechnąłem?
-Tak. Czekaj. Chcesz mi powiedzieć, że wtedy miałam dni płodne?
-Tak. Dlatego tak często się kochamy. Czekam na jakiś znak, że będziesz matką i odrazu mówię. Możesz wybrać imię tylko dla córki. Dla syna ja wybieram.
-A co jeżeli się nie zgodzę?
-Uwierzysz jeżeli ci powiem, że nie masz wyboru
-Nie
-No to mamy problem
-A co powiesz na to aby kupić test ciążowy?
-Świetny plan. Jak zjesz pójdziemy poszukać apteki
Ciekawe jaki będę miała wynik. W obecnej sytuacji nawet jeżeli będzie pozytywny nie będę się martwić
CZYTASZ
Gangster z Sycylii
RomanceMichele Morrone jest jednym z najgroźniejszych ludzi na Sycylii. Prowadzi na interesy na całym świecie Sara Mil jest młodą dziewczyną. Wybiera się na ślub brata, Marka. Jest tam pewien mężczyzna przez którego Marek robi się nerwowy. Pewnego dnia gdy...