Odnalazła siebie odnajdując właśnie jego. Zagubionego, biednego chłopaka, który podarował jej tyle, ile jeszcze nikt inny. Nie musiała nawet o to prosić. On wiedział, że ją nauczy kochać, tak samo jak ona nauczyła go żyć. I nauczył. Tak doskonale i perfekcyjnie, że już nigdy o nim nie zapomniała. Zawsze należał do jej serca jak klucz do zamka. Złamał wszystkie bóle, cierpienia, żale i wkradł się do wnętrza, które było tak bardzo poobijane. On jednak opatrywał to wnętrze codziennie. Plaster, po plasterku, a ona w końcu czuła się zdrowa i bezpieczna. Tylko z nim. Z nikim więcej.
91 parts