Genitalia/T

1.3K 87 40
                                    

W poprzednim rozdziale było o górze, więc teraz przyszła pora na dół. Z jej powodu nie mam zbyt wielkiej dysforii. Można by powiedzieć że w ogóle mnie nie dotyka, ale jest jeden problem. Sikanie w terenie. Jest to cos co przydarza mi się co roku i to nie raz. Z takimi genitaliami załatwienie się w terenie nie jest możliwe, a jeśli tak to jest strasznie ryzykowne i niekomfortowe. Na początku trzeba znaleźć sobie jakiś las czy inne miejsce i zaszyć się tak głęboko żeby nie zobaczył cię nikt. Potem zdejmujesz majtki i kucasz. Jest duza szansa że posikasz sobie majtki i nie tylko, a nie bedziesz się przecież całkowicie rozbierać. Więc sikasz w strachu czy ktoś cię zauważy, czy się oblejesz czy jakis robak nie wejdzie ci do dupy. Sikanie na stojąco na pewno jest rzeczą do której dążę.

Chciałbym kupić sobie packer. Ale nie byle jaki packer. Taki do sikania (STP-Stand to pee). Są też takie z możliwością robienia obrzydliwości, której nawet brzydzę się powiedzieć. Ale jak wiecie jestem asem więc ta czynność jest mi zbędna. Ale tu zaczyna się masa problemów.
1.Nie mam karty kredytowej
2.Jak matka to znajdzie albo ojciec to pewnie pomyślą że to dildo albo jakiś wibrator i weź się tłumacz po co kupiłeś sztucznego fiuta
3.Najmniejszy problem:brak pieniędzy
Więc na razie jestem skazany na sikanie w standardowy sposób

Jak to jest być wynaturzeniem czyli dziennik transpłciowego aseksualistyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz