Transfob atakuje/T

414 30 57
                                    

No cóż kiedyś ten moment musiał nadejść. Cieszyłem się, że mam normalnych czytelników a tu nagle on.

Standardowy missgendering

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Standardowy missgendering. Nie wiem jaką kurwa frajdę daje ludziom sprawianie ludziom przykrości. Już naprawdę wolę wyzwiska i tych toxiców z mojej klasy, którzy szanują moją tożsamość płciową i mnie nie missgenderują. Fakt są niemili i mnie wyzywają. Ale to i tak dużo lepsze.

Zacznijmy od tego, że mówi o szacunku a sam go nie ma

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zacznijmy od tego, że mówi o szacunku a sam go nie ma. Nie stosuje się do tego co sam napisał. Ironic, isn't it? Trans mężczyźni to mężczyźni. Trans kobiety to kobiety.  A i co w ogóle ma znaczyć twierdzenie "na razie"? Więc dopuszcza do siebie istnienie korekty płci. Pytanie kiedy według niego osoba jest uznawana za mężczyznę. Testo? Operacja? Papiery? Trans chłopak nawet nie biorąc testo jest chłopakiem. Na zmiany i tak trzeba czekać. Operacji wcale nie trzeba przechodzić. Nawet bez operacji da się dostać dokument z "M".

 Nawet bez operacji da się dostać dokument z "M"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tutaj wypociny z prywatnej wiadomości. Nienawidzę takich ludzi. Najpierw robi wszystko żebym był smutny, załamany i skoczył z mostu, a potem udaje świętego. Jak już jesteś transfobem to nie udawaj, że nie chciałeś źle. Chciałeś. Dobrze wiedziałeś co robisz. Właśnie przez takich ludzi 40 % transów ma myśli samobójcze i próbuje się zabić. Nazywa moich rodziców toksycznymi, a sam jest dużo gorszy. Moich rodziców kocham i myślę, że w końcu to zaakceptuuą. A i nie popierać to sobie możesz pisu a nie drugiego człowieka. Transfobia nie jest żadną opinią. I nie szanuje się takich rzeczy.

Tego gówna było więcej. Nie chciał mi dać spokoju. Wyciszyłem go i tym samym te komenatrze są niewidoczne. Nazwy nie zasłaniam, bo jak chcecie to możecie go zjechać. I on jeszcze ma czelność mówi, że jest obrażony po tym co mi zrobił. Może trochę agresywnie go potraktowałem, ale należało mu się. Nie potrzebuję takich ludzi w moim życiu. Liczę na jakieś wasze komentarze.

Jak to jest być wynaturzeniem czyli dziennik transpłciowego aseksualistyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz