W tym rozdziale porównamy lepsze i gorsze strony bycia transem. A mianowicie, które rzeczy są lepsze u danej osoby (lub gorsze). Czasamk będę omijał "trans" i pisał samą płeć. Powinniście się kapnąć kiedy
Kobiety:
- Tucking (coś typu binder dla chuja). Chuj nie jest tak duży i widoczny jak piersi. Dużo łatwiej go schować. Jak chodzisz w spodniach to nawet go nie widać (ewentualnie tylko trochę jak jest bardzo duży)
- Dolna operacja. Jest ona dużo łatwiejsza i tańsza. 3-9 tysięcy (chuj kosztuje do 50 tysięcy)
- Brak okresu. Chyba nie trzeba tłumaczyć.Mężczyźni:
- Leszy passing. Biologicznemu mężczyźnie jest bardzo ciężko wyglądać jako kobieta bez operacji (głównie twarz zabiera im passing).
- Hormony. Testosteron jest mocniejszym hormonem od estrogenu i nie da się cofnąć jego skutków. Dlatego przyjmowanie hormonów nie wiele daje trans kobietom. To co zrobił testosteron da się naprawić tylko operacją (nie wszystko oczywiście)
- Większa tolerancja. Społeczeństwo bardziej toleruje trans chłopów. Kobiety często wyśmiewa.
- Ciuchy. Chłopak może nałożyć męskie ubrania i nikt raczej z tego nie będzie robił problemu. Ale jeśli dziewczyna założy kobiece...sami wiecie jak to wygląda
- Partnerzy. Przeważająca większość cishet mężczyzn nie chce być z trans kobietami. U trans chłopaków wyglada to lepiej. Kobiety są bardziej podatne na bycie z transem.
CZYTASZ
Jak to jest być wynaturzeniem czyli dziennik transpłciowego aseksualisty
Non-FictionAseksualiści stanowią 1 procent populacji a transpłciowi mniej niż 1 procent, więc należę do bardzo rzadkiego gatunku