Moja mama/T

820 72 4
                                    

(S)he knows dirty secrets that I keep

A tak na poważnie. Jestem prawie pewny, że mama się domyśla, albo juz nawet wie. Co prawda dalej nazywa mnie swoją córeczką, ale ja też nie wyoutowałem się. Macie tutaj kilka sytuacji, w których centralnie umierałem ze strachu.

1. To chyba największy dowód. Raz przy rozmowie zapytała się czy chcę się zmienić w chłopaka. Wiem, że nie jest to poprawne stwierdzenie, ale ona nie zna się na tym temacie
2. Mówiła mi, że sąsiadka zagorzała katoliczka przyjaźni się z transem. I się nawet pytała czy wiem co to jest :") I że jest on naprawdę fajnym mężczyzną
3. Jestem pewny, że słyszała jak mówiłem męskimi zaimkami jak grałem z moin chłopakiem. Była wtedy w pokoju, a ja zapomniałem się i użyłem męskiej formy. Mama nic nie powiedziała i nigdy nie poruszała tego tematu.
4. Wie, że czuję się niekomfortowo w moim ciele i chcę obciąć cycki. Głównie przez moją wpadkę z binderem.
5. Mówiła, że dzwoniła do [nazwa najbliższego miasta, w którym można przeprowadzać koretkę płci]. Powiedziała, że powiedzieli, że przyjmują tylko od 18 lat. Nie wiem czy była to prawda, ale moja mama nie jest typem osoby, która by kłamała. Nie powiedziała też gdzie dzwoniła.

Jak to jest być wynaturzeniem czyli dziennik transpłciowego aseksualistyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz