Każdy chyba wie, że jestem głupi. Siedząc sobie na tronie na dwójeczce mój mózg wymyślił totalnie zjebana rzecz. Nie wiem czy ktoś z was widział takie posty czy coś, że kobiety nie srają. Nie wiem czy ktoś serio jest tak zjebany żeby w to wierzyć, ale wyobraźcie sobie taka sytuację. Do indetyfikacji transów sprawdzało by się czy srają. Wchodził by taki ochroniarz do toalety i sprawdzał czy jak ktoś sra. A teraz wyobraźcie sobie co by musieli robić mtf żeby nie zostać wykryci. Albo by nosiłyby pieluchy i w domu je opróżniali, albo sraliby po krzakach. A jakby wyglądała sytuacja na odwrót? Mezczyzni musieliby nasrać, żeby udowodnić swoją cisowatość. Ale co w takiej sytuacji zrobi transik? Wepcha sobie w dupe snickersa i muskulaturą swojej dupy go wypuści? Dobra juz kończę bo zaraz wam wypali komórki mózgowe XD Bajo jako skurwysyny
CZYTASZ
Jak to jest być wynaturzeniem czyli dziennik transpłciowego aseksualisty
Non-FictionAseksualiści stanowią 1 procent populacji a transpłciowi mniej niż 1 procent, więc należę do bardzo rzadkiego gatunku