Następnego dnia rano znów poczułam pocałunek i będąc w półśnie uśmiechnęłam się. Było mi miło, zakochałam się w tym facecie, a on chyba coś czuł do mnie. Kiedy się obudziłam była 9-ta. Pogoda za oknem była cudowna, słońce świeciło. Kiedy szłam do swojego pokoju zobaczyłam torbę z zakupami. Wypakowałam i poszłam się umyć. Ogarnięta zrobiłam sobie śniadanie i postanowiłam zrobić gołąbki. Poszłam do sklepiku i okazało się, że wszystko tam dostałam a nawet drożdże, więc postanowiłam, że upiekę rogaliki. Jako nadzienie miałam słoik dżemu. Wyrobiłam ciasto drożdżowe i odstawiłam by urosło. Potem wałkowałam i pocięłam ciasto na kwadraty. Na środek wyłożyłam dżem i zawijałam a potem zagięłam rogi. Ułożyłam na dwóch blaszkach, bo dosyć sporo mi wyszło. Posmarowałam rozbełtanym jajkiem i odstawiłam do wyrośnięcia. Mięso mielone przyprawiłam. Nie było to proste, bo nie znałam pisma koreańskiego, więc w translatorze wpisywałam nazwę i kiedy pokazywały mi się te znaczki szukałam takiego samego wśród przypraw. Potem wstawiłam ryż i go ugotowałam. Dodałam jeszcze cebulę i czosnek. Farsz miałam gotowy, więc wstawiłam do lodówki by się przegryzło. Potem z kapusty wycięłam głąb i sparzyłam ją. Potem wyciągałam poszczególne liście. Najstarsze liście ułożyłam na dnie garnka. Wstawiłam rogaliki do gorącego piekarnika i zaczęłam zawijać gołąbki. Nagle ktoś zadzwonił do drzwi. Zdziwiłam się i poszłam zobaczyć. Jun miał videofon, więc zobaczyłam przy furtce Tae i JK. Wpuściłam ich naciskając przycisk. Otworzyłam drzwi wejściowe i obaj się uśmiechnęli jak mnie zobaczyli.
- cześć Basia przyszliśmy Ci potowarzyszyć - zaśmiał się Taehyung
- miło z Waszej strony, wchodźcie
W przedsionku ściągnęli buty i poszukałam im kapci.
- wchodźcie do środka - odparłam zapraszając ich
- a co robisz? - spytał JK
- właśnie zawijałam gołąbki, pewnie jesteście głodni, siadajcie
- dzięki, chętnie spróbuje - odparł JK
- Basia smacznie gotuje - odparł Tae
- nie chwal, bo przechwalisz - zaśmiałam się - czego się napijecie?
- masz jeszcze tą lemoniadę? - spytał Tae
- nie mam, ale jak mi pomożecie to będzie - zaśmiałam się
- a co mamy robić? - spytał JK
- w lodówce w szufladzie są pomarańcze i cytryny, wyciągnijcie 4 pomarańcze i 2 cytryny
- i co teraz? - spytał Tae
- umyjcie je
- po co? - spytali
- trzeba umyć, bo być może były pryskane - tłumaczyłam
- czym? - spytali
- środkiem, który powoduje, że nie psują się tak szybko
- jak je umyć? - spytał Tae
- ciepłą wodą i tam masz taką szczoteczkę, więc przetrzyj delikatnie skórkę
- naprawdę? - spytał
- naprawdę - zaśmiałam się
- a co Ty robisz? - spytał JK patrząc mi na ręce
- zawijam gołąbki - odparłam
- Yoongi też chciał przyjść - odparł nagle Tae - ale nie wiedziałem czy można
- wiecie to nie jest mój dom - odparłam
- pytałem Juna i się zgodził - odparł Tae
- naprawdę, to gdzie jest Yoongi? - spytałam
CZYTASZ
MY NEW LIFE
RomancePerypetie kobiety, która wyjechała do Korei Południowej na zaproszenie sławnego aktora. Przewróciła jego życie do góry nogami a potem... sami sprawdźcie. W książce pojawiają się znani aktorzy i Idole.