Siedzieliśmy na tarasie popijając kawę i rozmawiając. Była piękna pogoda.
- dlaczego kupiłeś dom a nie mieszkanie w jakimś apartamentowcu? - spytałam
- skoro chcę założyć rodzinę to nie chciałem mieszkać w bloku, wolałem wolnostojący dom - odparł Jun
- takie domy to chyba rzadkość w Seulu? - spytałam
- tak, są bardzo drogie, tym bardziej z ogrodem - odparł
- dlatego stać na nie tylko celebrytów - odparłam
- tak, masz rację - zaśmiał się Jun
- bardzo tu miło - odparłam - ale pora na mnie, muszę przygotować obiad
- masz rację, pomogę Ci - odparł i wstaliśmy
Weszliśmy do domu i skierowaliśmy się w stronę salonu. Ja jednak weszłam do pokoju i w łazience umyłam ręce. Potem poszłam do kuchni. Wyciągnęłam z lodówki kotlety a Jun już obierał ziemniaki.
- dziękuję - odparłam
- za co? - spytał podnosząc wzrok
- że obierasz ziemniaki - odparłam uśmiechnięta
- daj spokój, w końcu to ja ich zaprosiłem - zaśmiał się
Poprosiłam Juna o papier do pieczenia i na blachach ułożyłam kotlety do odgrzania. Potem wyciągnęłam kurczaka w sosie i postawiłam na kuchence. Wyciągnęłam ogórki i zaczęłam obierać.
- wiesz, znam Cię tak krótko ale lubię coraz bardziej - odparł Jun z uśmiechem na ustach
- to miłe - odparłam
- a Ty? - spytał - lubisz mnie?
- też - odparłam
- to dobrze - zaśmiał się
- będziesz też robić to co wczoraj? - spytał
- tak, nie ma nic innego w lodówce - odparłam
- no tak - zaśmiał się - kiepski ze mnie gospodarz
- nie przejmuj się, najważniejsze jest - odparłam
- czy tyle wystarczy? - spytał Jun
- tak, są jeszcze ziemniaki z wczoraj - odparłam zaglądając do garnka
- co teraz mam zrobić? - spytał
- wstaw do zlewu - odparłam - zaraz dokończę
Pokroiłam ogórki w cienkie talarki i posoliłam. Umyłam ziemniaki i przygotowałam do gotowania. Sprawdziłam godzinę i była 14,30, więc włączyłam piekarnik oraz gaz pod garczkiem z sosem i ziemniakami. Przygotowałam również sos jogurtowy do zalania ogórków. Poprosiłam Juna by wstawił ryż.
- Jun nakryj stół - odparłam
Jun kiwną głową i zaczął wyciągać podkładki i naczynia. Wyciągnął szklanki i filiżanki do kawy. Ja sprawdzałam jak wszystko się grzeje i usłyszeliśmy dzwonek do furtki. Jun zniknął mi w przedsionku i po chwili zobaczyłam jak we trójkę wchodzą.
- cześć - odparł Taehyung i Hyungsik obaj uśmiechnięci
- witajcie, miło Was znów widzieć - odparłam uśmiechając się
- co tak pachnie? - spytał Hyungsik
- to zależy - zaśmiałam się
- siadajcie - odparł Jun - czego się napijecie?
- kawy - odparł Hyungsik
- ja wolałbym coś zimnego - odparł Tae - ciepło dziś
- zaraz zobaczę czy coś mam - zaśmiał się Jun zaglądając do lodówki - niestety nic nie ma
CZYTASZ
MY NEW LIFE
RomancePerypetie kobiety, która wyjechała do Korei Południowej na zaproszenie sławnego aktora. Przewróciła jego życie do góry nogami a potem... sami sprawdźcie. W książce pojawiają się znani aktorzy i Idole.