Minęło kilka dni, w których załatwiłam wizę i pozwolenie na pracę i latałam po różnych miejscach by ją znaleźć. Nie było łatwo, bo obsługi kasy fiskalnej nie znałam, języka podstawowego też nie, ale liczyłam na to, że w końcu gdzieś dostanę. Wchodząc do galerii handlowej ktoś mnie zaczepił. Obróciłam się i ujrzałam faceta.
- o co chodzi? - spytałam zaskoczona
- przepraszam, jestem Viceprezesem firmy Loreal, mam dla pani propozycję - odparł przyglądając się mi zza okularów
- nie rozumiem
- proszę do mnie zadzwonić, to się umówimy - i wręczył mi wizytówkę
- dziękuję i do widzenia - odparłam i weszłam do środka
Nadal ludzie robili mi zdjęcia ale już do tego się przyzwyczajałam. Kiedy z niczym wróciłam do domu zajęłam się obiadem. Wciąż zastanawiałam się o co chodzi z tym facetem. Jaką może mieć dla mnie propozycję. Pomyślałam, że poczekam z tym na Juna, może mi coś podpowie. To był akurat ostatni dzień kręcenia zdjęć, więc na koniec zawsze mają małe przyjęcie, jak mówił Jun. Wiedziałam, że wróci dopiero w nocy, albo nad ranem. Kiedy miałam gotowy obiad usiadłam i włączyłam telewizję i napisy po angielsku. Dla mnie to było duże ułatwienie. Zadzwonił dzwonek do drzwi, więc poszłam sprawdzić. Przed furtką stał Tae, Jimin i Kai. Szybko wcisnęłam brzęczyk i sprawdziłam swoje odbicie w lustrze i otworzyłam drzwi.
- witajcie, miło Was widzieć - odparłam zapraszając ich do środka
- Basia to jest mój przyjaciel Jongin - odparł Jimin
- miło mi Cię poznać - odparłam podając dłoń Jongin'owi
- Jimin mi tyle o Tobie opowiadał, że pomyślałem, że chętnie Cię poznam - odparł Jongin
- naprawdę? - zadziwiłam się - ciekawa jestem co takiego?
- samą prawdę - zaśmiał się Jimin
- siadajcie, czego się napijecie? - spytałam
- dla mnie kawa - odparł Jimin
- a dla nas Twoja lemoniada, jeśli ją masz - odparł Tae
- mam właśnie zrobiłam świeżą - odparłam i wyciągnęłam dzbanek z lodówki
Nalałam lemoniady do szklanek a Jimin'owi zrobiłam kawę. Podgrzałam obiad i podałam.
- co to takiego? - spytał Tae wąchając potrawę na talerzu
- żeberka w sosie własnym z kaszą gryczaną - odparłam podając talerz Jongin'owi
- ale pysznie pachnie - odparł Jimin - ale dla mnie za dużo
- nie denerwuj mnie, świń u mnie nie ma - odparłam
- po co Ci świnie? - spytał zdziwiony Tae
- żeby zjadały resztki - zaśmiałam się - jedzcie na zdrowie
- właśnie słyszałem, że dobrze gotujesz - odparł Jongin
- tylko dobrze? - burknęłam
- nie rozumiem? - spytał
- obrażasz mnie, ja gotuję wyśmienicie - odparłam urażona
Wszyscy się śmiali
- miałem na myśli, że gotujesz rewelacyjnie - śmiał się Jongin
- no! Wybaczam - zaśmiałam się
- już tyle razy jadłem u Was Basia i za każdym razem jest pysznie - odparł Tae
CZYTASZ
MY NEW LIFE
RomancePerypetie kobiety, która wyjechała do Korei Południowej na zaproszenie sławnego aktora. Przewróciła jego życie do góry nogami a potem... sami sprawdźcie. W książce pojawiają się znani aktorzy i Idole.